BZ WBK, który w I kwartale planuje zmiany w ofercie dla klientów indywidualnych, wprowadzi także podwyżki. Na przykład posiadacze rachunków dla młodych, którzy skończą 26 lat i nie zapewnią minimalnych wpływów w wysokości 1 tys. zł miesięcznie, zapłacą 7 zł prowizji za prowadzenie konta. Do 7 zł podniesiona zostanie opłata za realizację przelewu w placówce.
Banki będą coraz skrupulatniej kalkulować koszty oferowanych produktów. – Klienci, którzy aktywnie korzystają z oferty depozytowej i kredytowej, otrzymają lepsze warunki i zwolnienie z opłat, ale inni będą mogli spodziewać się podwyżek lub wprowadzenia opłat, na przykład za karty debetowe, których utrzymanie stanowi dla banków realny koszt – tłumaczy Kamil Chudzik z Polbanku. Bankowcy przewidują, że w całym sektorze wzrosną koszty udzielanych kredytów.
14,8 proc. wyniosło w październiku według NBP średnie oprocentowanie kredytów konsumpcyjnych. Dla?hipotecznych było to 6,6?proc.
– Przy dostosowaniu produktów kredytowych do warunków rynkowych, przede wszystkim kosztów finansowania, zwłaszcza w walucie, do stóp procentowych, a szczególnie do urzeczywistniającego się scenariusza kryzysowego należy spodziewać się podwyżek zarówno oprocentowania, jak i prowizji oraz opłat – uważa Michał Glinka, dyrektor ds. rozwoju produktów bankowości detalicznej Raiffeisen Bank Polska.