Ostatni przetarg na portfel wierzytelności detalicznych o wartości nominalnej 700 mln zł wystawionych na sprzedaż przez PKO BP wygrała szwedzka firma Intrum Justitia. Według naszych informacji Szwedzi za pakiet gotowi są zapłacić 21 proc. jego wartości nominalnej czyli ok. 150 mln zł.
Przedstawiciele spółki podkreślają, że wcale nie muszą być to jedyne inwestycje Intrum w Polsce.
– Potwierdzamy naszą aktywność na rynku i gotowość do kolejnych inwestycji. Obecny rok, to dla Intrum czas kontynuacji polityki cesji wierzytelności, jak również rozwijania windykacji polubownej na zlecenie. Z punktu widzenia całej, europejskiej grupy Intrum polski rynek jest obecnie bardzo atrakcyjny w zakresie kupna wierzytelności – mówi Jolanta Piasecka, dyrektor departamentu sprzedaży i rozwoju biznesu Intrum Justitia.
Dlaczego Polska staje się coraz atrakcyjniejszym rynkiem dla zagranicznych graczy? Zdaniem specjalistów wynika to z faktu, że banki coraz częściej na sprzedaż wystawiają portfele lepszej jakości.
– Banki wyzbyły się już wierzytelności o wysokim przeterminowaniu. Mają również wystandaryzowane i ustabilizowane procesji windykacji wewnętrznej i zewnętrznej. Zadłużenia są również coraz lepiej udokumentowane. Tym samym zdecydowanie łatwiej przewidzieć, jak nabyte wierzytelności będą zachowywać się w procesie windykacji i ograniczyć ryzyko przeszacowania ceny – mówi Jolanta Piasecka. Z kolei Joanna Adryszczak – Lewandowska dyrektor w Forum TFI podkreśla, że wpływ na to ma ogólna sytuacja Polski na tle innych krajów. – Największy wpływ na podejmowanie decyzji o inwestowaniu w portfele wierzytelności w Polsce i rozpatrywaniu polskiego rynku obrotu jako atrakcyjnego ma ogólna sytuacja gospodarcza w Europie, ocena Polski na tle Europy oraz potrzeba dywersyfikacji geograficznej – mówi.