PKO BP chce wejść w alians z Pocztą

PKO BP złożył Poczcie Polskiej propozycję współpracy. Chce m.in. odkupić udziały w Banku Pocztowym. Wartość transakcji może wynieść 250–300 mln zł

Aktualizacja: 19.02.2017 03:18 Publikacja: 12.07.2012 01:22

Zbigniew Jagiełło, prezes PKO?BP, chciałby mieć w swojej grupie Bank Pocztowy.

Zbigniew Jagiełło, prezes PKO?BP, chciałby mieć w swojej grupie Bank Pocztowy.

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

PKO Bank Polski planuje alians strategiczny z Pocztą Polską. W grę wchodzi współpraca polegająca na sprzedaży produktów banku w sieci Poczty oraz odkupienie udziałów w Banku Pocztowym – wynika z naszych informacji.

Wieloletnia współpraca

– Bank złożył Poczcie Polskiej propozycję współpracy strategicznej w tym zakresie i rozpoczęte zostały rozmowy. Jesteśmy przekonani, że dzięki wykorzystaniu istniejących synergii finansowych, operacyjnych i sprzedażowych alians strategiczny PKO BP i Poczty Polskiej przyniesie wiele korzyści obu instytucjom, ich pracownikom i akcjonariuszom – napisano w oficjalnej odpowiedzi biura prasowego banku. Z naszych informacji wynika, że w grę wchodzi również opcja odkupienia przez PKO BP od Poczty pakietu akcji Banku Pocztowego. Poczta Polska jest właścicielem 75 proc. akcji minus jedna, a PKO BP ma pozostałe 25 proc. plus jedna akcja. Zakładając, że przyjęto by wycenę na poziomie bliskiej wartości księgowej lub z lekką premią, to Poczta mogłaby dostać za swoje udziały w granicach 250–300 mln zł. Dla przykładu obecna wycena Banku BGŻ na giełdzie to 1,1 wartości księgowej, a dla BOŚ Banku ten wskaźnik wynosi 0,6.

Wykorzystanie sieci w małych miejscowościach

W takim wariancie PKO BP mógłby szybko dokapitalizować Bank Pocztowy. Z kolei zawarcie wieloletniej współpracy dzięki wykorzystaniu sieci 8,3 tys. placówek pocztowych pozwoliłoby PKO BP na wzmocnienie obecności w małych miejscowościach, w których działają przede wszystkim banki spółdzielcze. Poczta miałaby z tego tytułu prowizje od sprzedaży produktów finansowych. Byłyby one nadal sprzedawane pod marką Banku Pocztowego, który wchodziłby w skład grupy PKO BP.

Potrzebny kapitał

Choć pod względem sumy bilansowej Bank Pocztowy jest w trzeciej dziesiątce, to w ubiegłym roku był drugi na rynku pod względem liczby pozyskanych klientów. Ma ich już ponad 1 mln, a w strategii założył, że do 2015 roku będzie ich 3 mln.

Tylko od początku roku do końca maja kwota kredytów wzrosła o ponad 0,5 mld zł, co dało 3,3-proc. udział rynkowy w nowej sprzedaży.

Jednak na dalszy rozwój bank potrzebuje nowych kapitałów. Już w ubiegłym roku chciał pozyskać 250–350 mln zł poprzez giełdę, ale ze względu na niesprzyjające warunki rynkowe kilkakrotnie przesuwał plany IPO.

– W obecnych warunkach rynkowych w przypadku Pocztowego pozyskanie środków z giełdy na przyzwoitych warunkach jest raczej mało prawdopodobne – uważa Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities. Współczynnik wypłacalności na koniec I kwartału wyniósł 12,9 proc., a preferowany przez nadzór poziom to 12?proc. Pod koniec ubiegłego roku bank wyemitował obligacje podporządkowane na kwotę 47 mln zł.

PKO BP kupił 25-procentowy?pakiet Banku Pocztowego w 2004 roku od Prokom Investment. Od tego czasu pojawiały się różne pomysły i scenariusze dotyczące zaangażowania kapitałowego w Banku Pocztowym, od wycofania się z akcjonariatu do zwiększenia udziałów.

– Jeszcze się do niedawna wydawało, że bardziej prawdopodobne jest pozbycie się udziałów w Pocztowym przez PKO BP, ale uporządkowanie struktury właścicielskiej będzie korzystne dla Pocztowego. Bank coraz lepiej radzi sobie pod względem wzrostu sprzedaży?produktów i pozyskiwania klientów, ale nie będzie w stanie się rozwijać bez dodatkowych kapitałów – mówi jeden z finansistów.

[email protected]

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego