Jeszcze gorzej wyglądają dane dotyczące tzw. wszystkich foreksowych kont (uwzględniają one konta puste, z wynikiem zerowym, takie na których nie dokonano żadnej transakcji czy też z otwartą pozycją z potencjalną, niezrealizowaną stratą). W tym przypadku około 93 proc. klientów nie osiągnęło dodatniego wyniku. Dlaczego tak się dzieje?
– Większość inwestorów traci na rynku forex przez brak odpowiedniego przygotowania. 70 proc. sukcesu to wdrożenie odpowiedniego modelu zarządzania kapitałem, czyli rzecz, do której bez pomocy eksperta dojść bardzo trudno – uważa Marek Wołos, członek zarządu TMS Brokers.
W podobnym tonie wypowiada się Andrzej Tomczyk, dyrektor zarządzający w polskim oddziale Admiral Markets. – Trzeba pamiętać, że wiele przypadków strat na foreksie nie wynika jedynie z braku wiedzy, ale przede wszystkim z niewłaściwego zarządzania wielkością pozycji, złymi nawykami oraz uleganiu emocjom. Jedną z głównych przyczyn, które udało nam się zidentyfikować podczas pracy z inwestorami, jest niekontrolowanie strat i niewykorzystywanie zleceń stop loss – tłumaczy.
