Analitycy BESI zwracają uwagę, że od początku roku Pekao radził sobie gorzej niż jego rywale z indeksu WIG-banki o 8,9 proc. (indeks WIG-banki wzrósł o 11,3 proc., podczas gdy całkowity zwrot na akcjach Pekao, uwzględniając dywidendę w wysokości 8,39 zł na akcję, wyniósł 2,4 proc.). Niemniej jednak, analitycy wskazują, że wycena akcji wygląda solidnie (wskaźnik cena do wartości księgowej P/BV 1,9x przy prognozowanym na 2012 r. ROE 11,2 proc. oraz prognozowany na lata 2013 i 2014 wskaźnik cena do zysku na akcję P/Es odpowiednio 16,3x i 15,9x), pomimo prognozowanej na 2014 r. stopy dywidendy na poziomie 5,1 proc. (wypłata dywidendy w wysokości 85 proc.). Jeśli chodzi o inne spółki finansowe w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, to BESI większej wartości upatruje w PZU (PZU, rekomendacja „kupuj", cena docelowa 440 zł).
Zdaniem BESI realizacja od początku roku zysków na obligacjach w wysokości 207 mln zł daje inwestorom dwie podstawowe korzyści. Po pierwsze, stanowi potwierdzenie efektywności działań zarządu, które przekładają się na solidne zyski. Po drugie, inwestorzy otrzymają nieco wyższą dywidendę (0,64 zł na akcję lub stopę dywidendy wyższą o 0,4 proc.). Wyniki Pekao S.A. za II kwartał charakteryzował spadek marży odsetkowej netto oraz realizacja zysków z inwestycji w obligacje. BESI podkreśla także, że II kwartał 2013 r., był dla Pekao S.A bardzo dobry, gdyż w tym okresie bank odnotował wzrost sprzedaży nowych kredytów hipotecznych o 40 proc., niezabezpieczonych kredytów konsumenckich o 16 proc. oraz kredytów dla przedsiębiorstw o 2,2 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.