Tym samym wyraźnie został „poprawiony" wynik zanotowany w analogicznym okresie rok wcześniej. W II kw. 2012 do KNF wpłynęło 1828 skarg.

Najwięcej zastrzeżeń klienci w minionym kwartale mieli do pracy ubezpieczycieli. W sumie zgłoszono na nich 1384 skargi. Spośród nich aż 1119 dotyczyło funkcjonowania zakładów ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych, a 120 odnosiło się do działalności zakładów ubezpieczeń na życie. Złożono także 122 skargi na działalność oddziałów zakładów ubezpieczeń państw członkowskich UE. Ponadto odnotowano 23 skargi na działalność agentów ubezpieczeniowych.

Na co głównie narzekali klienci? Wobec podmiotów oferujących ubezpieczenia osobowe i majątkowe skarżący mieli zastrzeżenia przede wszystkim co do wysokości wypłacanego odszkodowania, opieszałości, decyzji o odmowie udostępnienia skarżącym akt szkodowych, a także o odmowie wypłat odszkodowania. W przypadku ubezpieczeń na życie najwięcej problemów dotyczyło kwestii związanych z prowadzeniem przez zakład ubezpieczeniowy polityki informacyjnej na temat oferowanych produktów, złożoności konstrukcji prezentowanej oferty, określenia wartości wykupu polisy w przypadku rozwiązania umowy przed terminem oraz nierzetelności agenta ubezpieczeniowego.

Dane KNF pokazują, że również przedstawiciele sektora bankowego nie mają się czym szczycić.  W II kw. klienci skarżyli się na nich 1172 razy. Rok temu liczba zażaleń wynosiła 884. Najmniej zastrzeżeń klienci mieli do pracy otwartych funduszy emerytalnych. W okresie od kwietnia do końca czerwca wpłynęło na nie zaledwie 8 skarg.