Wydaje się, że dzisiejsze przyjęcie przez rząd kształtu reformy OFE powinno nam, może nie gwarantować, ale dawać realną szansę, że zmieścimy się w terminach, które zakładaliśmy – powiedział premier Donald Tusk. Dodał, że nie ma wątpliwości, iż sprawa OFE to jedna z dwóch kwestii (oprócz budżetu europejskiego), od których będzie zależała finansowa i gospodarcza kondycja Polski. Przyznał, że zarówno system OFE, jak i zmiany proponowane przez rząd wywołują kontrowersje.
Przyspieszone prace
Premier poinformował, że w poniedziałek spotkał się z marszałek Sejmu Ewą Kopacz, zapoznał się z kalendarzem legislacyjnym i doszedł do wniosku, że „nie powinniśmy już czekać ani dnia, ani godziny".
Wcześniej w poniedziałek Donald Tusk powiedział podczas konferencji w Pułtusku, że niewykluczone, iż w najbliższy czwartek odbędzie się dodatkowe posiedzenie rządu dedykowane wyłącznie reformie systemu emerytalnego. Dodał, że zwołanie tego posiedzenia w sprawie OFE będzie zależało od poniedziałkowych rozmów z ministrami, którzy przygotowują zmiany. Być może na przyspieszenie prac nad reformą systemu emerytalnego miała kolejna pozytywna opinia.
Dr Ryszard Piotrowski z Wydziału Prawa i Administracji UW napisał, że zaproponowane przez rząd rozwiązania w sprawie OFE są zgodne z konstytucją.
Oszczędniejsze OFE
Jak poinformował Donald Tusk, w projekcie są propozycje, które „będą kazały OFE wydawać pieniądze oszczędnie, jeśli chodzi o ich korzyści i ich koszty". Premier zaznaczył, że nie jest wykluczone, iż rozwiązania te zostaną udoskonalone w Sejmie.