Wpłata składek powinna nastąpić do 18 lutego 2016 r. Oznacza to, że najprawdopodobniej zostanie rozliczona przez banki w I kwartale 2016 r., a nie w IV kwartale 2015 r., jak początkowo przypuszczano. Przesunięcie składki na FWK na I kwartał najmocniej poprawiłoby sytuację Getin Noble Banku. Analitycy wcześniej prognozowali, że zakładając składkę na FWK płaconą w I kwartale oraz jednorazową opłatę na BFG, Getin Noble Bank miałby wynik IV kwartału w okolicach zera. Ale banki takie jak BGŻ BNP Paribas, BOŚ i BPH nadal mogłyby zanotować stratę.
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców został utworzony w Banku Gospodarstwa Krajowego. Środki Funduszu pochodzą z wpłat kredytodawców, a ich łączna wartość w dniu uruchomienia Funduszu ma wynieść 600 mln zł. Banki będą składać się na FWK proporcjonalnie do swojego portfela przeterminowanych kredytów mieszkaniowych (powyżej 90 dni). Z szacunków samych banków wynika, że największe kwoty zapłaciłyby PKO BP (140–150 mln zł) i Getin Noble (120–130 mln zł). W mBanku byłoby to 40–50 mln zł, BGŻ BNP Paribas 37 mln zł, BZ WBK 30–35 mln zł, Millennium 18–20 mln zł, zaś Pekao 15–20 mln zł. Podobną kwotę zapłaciłby BPH, mniejszą Alior (5–10 mln zł), Handlowy i ING BSK (po 5 mln zł).
Ze środków FWK wypłacane będzie wsparcie dla kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy. Wsparcie wypłacane będzie maksymalnie 18 miesięcy w wysokości równowartości rat kapitałowych i odsetkowych kredytu mieszkaniowego, ale nie więcej niż 1 500 zł miesięcznie. Zwrot wsparcia przez kredytobiorcę ma nastąpić po upływie dwóch lat karencji, przez 8 kolejnych lat w równych, nieoprocentowanych miesięcznych ratach.