Najwyższe Zgromadzenie Ludowe, czyli parlament Korei Północnej, przegłosowało wypowiedzenie wszystkich umów o współpracy gospodarczej, jakie wiązały kraj z Koreą Południową. Te umowy pozwalały w ostatnich dekadach na ograniczone, ale bardzo korzystne dla Korei Północnej kontakty ekonomiczne.

Anulowana została m.in. umowa o współpracy przy rozwoju górskiego kurortu Kumgang. Ów ośrodek wypoczynkowy został otwarty w pierwszej dekadzie XXI w. i przez kilka lat zdołał przyciągnąć 2 mln turystów z Korei Południowej. Zamknięto go jednak w 2008 r. po tym, jak jeden z wczasowiczów przypadkiem zbliżył się do strefy zakazanej i został zastrzelony przez strażnika.

– Zmiana w polityce Korei Północnej jest nadzwyczajna, ale trudno wytłumaczyć, co za nią stoi. Tym, co się nie zmieniło, jest to, że Północ od ponad 70 lat chce z nas zrobić komunistów i zorientowała się, że nie może nas zastraszyć bronią konwencjonalną – stwierdził Yoon Suk Yeol, prezydent Korei Południowej. HK