Tylko krach na rynku akcji może uratować obligacje

Papiery o statusie globalnym są skazane na dalszą przecenę, jeśli trwały spadek notowań akcji nie przywróci atrakcyjności aktywom o stałym dochodzie , twierdzą analitycy brytyjskiego banku inwestycyjnego Barclays.

Publikacja: 05.10.2023 08:44

Tylko krach na rynku akcji może uratować obligacje

Foto: AdobeStock

„ Nie ma magicznego poziomu rentowności, którego osiągnięcie automatycznie przyciągnie wystarczająco wielu kupujących, aby wywołać trwały rajd obligacji”, napisali eksperci Barclaysa w nocie dla klientów banku.

Twierdzą oni, że w krótkim terminie rajd obligacji byłby możliwy, gdyby w najbliższych tygodniach nastąpiła ostra przecena ryzykownych aktywów.

Czytaj więcej

Wyprzedaż obligacji. Takich rentowności nie było od ponad dekady

Wyprzedaż amerykańskich obligacji skarbowych w ostatnich miesiącach wywołała fale wstrząsów na rynku papierów globalnych, gdyż inwestorzy pozycjonują się w oczekiwaniu na dłuższy okres wyższych kosztów kredytu, wyjaśnia agencja Bloomberg.

Wprawdzie w środę wyprzedaż osłabła, ale traderzy pozostają czujni spodziewając się wzrostu zmienności, zwłaszcza, jeśli piątkowe dane o płacach w USA okażą się mocniejsze od prognozowanych.

Analitycy banku Barclays nie spodziewają się, że amerykański bank centralny złagodzi program zacieśniania ilościowego , który powoduje, że jest on sprzedawcą netto papierów skarbowych, a popyt na nie jest słaby, gdyż banki centralne innych państw spowalniają zakupy tych walorów W. Z.

Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?