Piątkowe zwyżki indeksu DAX były dosyć umiarkowane. Po południu rósł on o 0,2 proc. Wystarczyło to jednak do ustanowienia rekordu. Ten indeks zyskał od początku roku już 17 proc., a od dołka z zeszłej jesieni wzrósł o 36 proc. Na giełdzie we Frankfurcie trwa więc rynek "byka". 

Czytaj więcej

Poranek maklerów: DAX z rekordem wszech czasów, rekordy na GPW

Główny indeks giełdy we Frankfurcie w ostatnich dniach rósł na fali optymizmu, prowadzącej do zwyżek na wielu giełdach z całego świata. Globalny indeks MSCI World zyskał w ciągu tygodnia ponad 3 proc. i to był jego największy tygodniowy wzrost od marca.  Inwestorzy liczą na to, że amerykański Fed wkrótce zakończy cykl podwyżek stóp procentowych. Mają też nadzieję na większą stymulację gospodarczą w Chinach oraz na to, że rozwój technologii sztucznej inteligencji będzie impulsem wzrostowym dla wielu spółek.

- Jest teraz wiele gotówki trzymanej na uboczu. Nie powinniśmy więc nie doceniać chęci inwestorów do wejścia na rynek - uważa Georgios Leontaris, dyrektor inwestycyjny w HSBC Global Private Banking and Wealth.