Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Największym od krachu z 1987 r. spadkiem rentowności dwuletnich obligacji amerykańskiego skarbu zareagowali w poniedziałek inwestorzy na kryzys związany z upadkiem banku SVB. W rezultacie rentowności wszystkich serii tych papierów znalazły się poniżej 4,75 proc., czyli górnego przedziału kształtowania się stopy procentowej Fedu. Przyczyną było gwałtowne cofnięcie się oczekiwań do zaostrzania polityki przez bank. Zdaniem charyzmatycznego zarządzającego funduszami obligacji Jeffreya Gundlacha zachowanie rynku papierów skarbowych w USA idealnie wpisuje się w schemat typowy dla ostatniej prostej przed wpadnięciem gospodarki w recesję.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eksport spadł wobec kwietnia o 1,4 proc., kontynuując zniżkę z kwietnia. Import obniżył się jeszcze mocniej – o 3,8 proc. wobec 2,2 proc. miesiąc wcześniej
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział wprowadzenie 50 proc. cła na miedź. Cena surowca na rynku amerykańskim sięgnęła więc rekordowo wysokiego poziomu.
Biały Dom zagroził m.in. Japonii oraz Korei Południowej wysokimi cłami. Rynek nie zwrócił jednak na to uwagi, gdyż spodziewa się, że i tak Trump za jakiś czas złagodzi swoje stanowisko.
Małe alpejskie księstwo, będące centrum bankowości oraz rajem podatkowym, zmaga się z powodu sankcji z problemem trustów „zombie”.
Prezydent USA Donald Trump ujawnił listy do kilkunastu państw zapowiadające, z jakimi cłami muszą się one zmierzyć od 1 sierpnia. Stawka 25 proc. grozi Japonii i Korei Południowej, ale rynek się tego nie przestraszył.
Waszyngtońska administracja przesunęła termin podwyżek ceł z 9 lipca na 1 sierpnia. Niepewność związana z polityką handlową może więc utrzymać się dłużej.