Stratedzy typują koniec bessy

Bessa na globalnych rynkach akcji jeszcze wróci – ostrzegają specjaliści globalnych banków. Jednak z ich prognoz wynika, że okazji do zakupów można już powoli wypatrywać.

Publikacja: 28.11.2022 21:00

Stratedzy typują koniec bessy

Foto: Bloomberg

Dwie wiadomości – jedną dobrą i jedną złą – mają dla inwestorów z globalnych rynków akcji stratedzy Deutsche Banku. Dobra jest taka, że zwyżki na giełdach utrzymają się w pierwszym kwartale, zła – że będzie to tylko dalszy ciąg korekty w trwającej bessie. Jak w ostatniej nocie do klientów oceniają specjaliści, indeksy nadal do góry ciągnąć będzie wciąż bardzo przechylone w stronę pesymizmu pozycjonowanie inwestorów, które do marca ma potencjał odbić się do wartości neutralnych.

Pesymizm Deutsche

Jednak wejście świata w recesję powinno ich zdaniem sprawić, że w drugiej połowie 2023 r. S&P 500 pogłębi dotychczasowe dołki bessy. W trzecim kwartale może sięgnąć zaledwie 3250 punktów, co w porównaniu z obecnymi notowaniami oznaczałoby spadek o jeszcze prawie 20 proc. Cały rok główny wskaźnik giełdy nowojorskiej miałby jednak według nich szansę zakończyć na plusie, bo w okolicach 4500 punktów.

Jak dodają, odbicie napędzały będą zwyżki notowań w sektorach cyklicznych – finansowym, technologicznym i dóbr konsumpcyjnych. Neutralnie ich zdaniem należy podchodzić do branży paliwowo-energetycznej i przemysłowej, a słabiej zachowywać się powinny branże defensywne. Wśród regionów – mimo bliskości wojny rosyjsko-ukraińskiej oraz kryzysu energetycznego – preferują Europę, z uwagi na dotychczasowe znaczące odpływy kapitału i atrakcyjne wyceny.

Ku scenariuszowi, w którym bessa i okres podwyższonej zmienności jeszcze nie dobiegły końca, tyle że odtąd będą napędzane nie zaostrzaniem polityki Fedu, a raczej obawami przed recesją, skłania się więcej instytucji. Od szczytu z początku 2022 r. S&P 500 stracił 17 proc., jednak wciąż znajduje się o ponad 80 proc. powyżej dna załamania po wybuchu pandemii Covid-19.

Obserwowane od października odbicie napędzały nadzieje na szczyt inflacji, który umożliwiłby bankom zejście ze skrajnie jastrzębiego kursu. Jak wynikało z listopadowego sondażu banku BofA wśród profesjonalnych inwestorów, w ciągu najbliższych 12 miesięcy wyhamowania inflacji oczekuje rekordowy odsetek z nich, jednak wciąż większość nie jest przekonana, że skłoni to Fed do wycofywania się z ostatnich podwyżek stóp.

Recesja już w cenach?

Swojej oceny, że dotychczasowa przecena amerykańskich akcji nie uwzględnia jeszcze w pełni recesyjnego scenariusza, trzymają się stratedzy Goldmana Sachsa. Według ich modelu prawdopodobieństwo recesji w USA sięga 39 proc., podczas gdy notowania na giełdzie nowojorskiej uwzględniają w cenach ryzyko, które sięga jedynie 11 proc.

„Z uwagi na podwyższone ryzyko recesji i niepewność co do ścieżki wzrostu oraz inflacji premia za ryzyko inwestowania w akcje wydaje się niska” – oceniają w poniedziałkowej nocie specjaliści, według których S&P 500 powinien zamknąć przyszły rok w okolicach obecnie notowanych pułapów, a obecnie większy potencjał od akcji oferują obligacje.

Nie wszyscy specjaliści widzą obecną sytuację równie pesymistycznie. Zdaniem Mike’a Wilsona, głównego stratega amerykańskiego rynku akcji w Morganie Stanleyu, koniec bessy jest na wyciągnięcie ręki, a to może oznaczać świetne okazje do zakupów akcji. Mimo to trudna sytuacja rynkowa może się według niego utrzymać jeszcze przez jakiś czas.

– W pierwszym kwartale rynek może sięgnąć nowego dołka, ale to będzie świetna okazja do zakupów. W miarę zbliżania się do końca przyszłego roku będziemy wybiegać w 2024 r., kiedy zyski spółek ponownie przyspieszą – oceniał specjalista w wywiadzie dla CNBC.

Gospodarka światowa
Netflix ukryje liczbę subskrybentów. Wall Street się to nie podoba
Gospodarka światowa
Iran nie ma jeszcze potencjału na prawdziwą wojnę
Gospodarka światowa
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Gospodarka światowa
Kiedy Indie awansują do pierwszej trójki gospodarek? Premier rozbudza apetyty
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Gospodarka światowa
Biden stawia na protekcjonizm. Chce potroić cła na chińską stal
Gospodarka światowa
Rosja/Chiny. Chińskie firmy i banki obawiają się sankcji?