Zaledwie po czterech dniach pracy Jeremy Hunt powiedział, że cofnie prawie każdą zmianę podatkową ogłoszoną trzy tygodnie temu, w tym obniżkę podstawowej stawki podatku dochodowego od kwietnia 2023 r.
Ogłoszenie tego ruchu pomogło uniknąć panicznej wyprzedaży na rynkach na początku poniedziałku. Zanim Hunt wygłosił oświadczenie, ceny brytyjskich obligacji rządowych rosły, a funt wzrósł o 0,8 proc., do 1,126 USD. Inwestorzy nadal jednak pozostają w niepewności. Nie byli usatysfakcjonowani w piątek po tym, jak premier Liz Truss zwolniła ministra finansów Kwasiego Kwartenga i przywróciła dużą podwyżkę podatków dla korporacji. – Chociaż ogłoszenie polityki Hunta może zapewnić krótkoterminowy „raj pomocy”, prawdopodobnie utrzyma się znaczna zmienność – powiedział Francesco Pesole, strateg w ING.
Ministerstwo Skarbu poinformowało, że Hunt spotkał się w niedzielę wieczorem z prezesem Banku Anglii i szefem Biura Zarządzania Zadłużeniem, aby poinformować ich o swoich planach. Pełny średnioterminowy budżet ministra finansów zostanie przekazany 31 października wraz z przeglądem przez brytyjski organ nadzoru fiskalnego – Biuro Odpowiedzialności Budżetowej.
Truss staje przed poważnym problemem: czy może utrzymać stanowisko po tym, jak rynki finansowe odrzuciły jej kontrowersyjny pakiet ekonomiczny, który miał na celu zwiększenie wzrostu poprzez obniżenie podatków i zwiększenie zadłużenia. Jej rząd znalazł się pod ogromną presją inwestorów i innych członków Partii Konserwatywnej. Chociaż Truss wycofała się z wielu środków, w tym z planu obniżenia stawki podatku dochodowego dla najlepiej zarabiających, nie udało się przywrócić zaufania.
