Rada Dyrektorów Międzynarodowego Funduszu Walutowego zatwierdziła przyznanie Ukrainie trzeciej transzy kredytu pomocowego opiewającej na 3,3 mld USD. Oceniła ona tym samym pozytywnie reformy podjęte przez Kijów, czyli m.in. podwyżki cen gazu oraz dokapitalizowanie banków. – Pieniądze z pożyczki pozwolą nam spłacić zagraniczne długi na czas i w całości – zadeklarowała ukraińska premier Julia Tymoszenko.
[srodtytul]Lepsze postrzeganie[/srodtytul]
Stosunkowo szybka wypłata trzeciej transzy jest dowodem wzrostu zaufania Funduszu wobec Ukrainy. Co więcej, Ceyla Pazarbasioglu, szefowa misji MFW w Kijowie, doprowadziła do zwiększenia trzeciej transzy z 2,8 mld USD do 3,3 mld USD, po tym jak ukraiński rząd udzielił w czerwcu wsparcia finansowego trzem bankom. Kontrastuje to z kilkumiesięcznym blokowaniem przez MFW wypłaty drugiej transzy.
– Napięcie finansowe w ostatnich miesiącach opadło, a sytuacja na rachunku obrotów bieżących Ukrainy poprawiła się – stwierdził Seth Lipsky, dyrektor zarządzający MFW. Dodał jednak, że Kijów ma wciąż wiele do zrobienia przy reformowaniu gospodarki. Przede wszystkim powinien zwiększyć zaufanie do sektora bankowego oraz wdrożyć podwyżki cen gazu dla ludności. Wzrost taryf ma poprawić kondycję Naftohazu, państwowej spółki gazowej otrzymującej wsparcie z budżetu i ograniczyć w ten sposób deficyt budżetowy.
[srodtytul]Ograniczenia dla banków[/srodtytul]