Największy w Europie producent samochodów, niemiecki koncern Volkswagen, zakończył II kwartał mniejszym, niż prognozowano, spadkiem zysku i zapowiedział, że poprawa koniunktury na emerging markets pomoże spółce w obecnym półroczu mieć lepsze wyniki od średniej dla branży motoryzacyjnej.
Zysk netto VW spadł w II kwartale o 83 proc., do 283 mln euro. Okazał się jednak większy od 238,6 mln euro prognozowanych przez analityków. Przychody spółki spadły o 7,7 proc., do 27,2 mld euro. W pierwszym półroczu VW sprzedał na świecie o 5 proc. mniej samochodów osobowych i SUV-ów, podczas gdy spadek dla całej branży wyniósł 18 proc. Zyski w Chinach i Brazylii złagodziły straty VW w takich krajach jak Hiszpania czy Wielka Brytania. Udział reszty świata (poza Niemcami) w sprzedaży VW wzrósł w I półroczu do 12 proc. z 9,9 proc. przed rokiem.
[srodtytul]Duża strata Renault[/srodtytul]
Słabsza pozycja francuskich samochodów na światowym rynku spowodowała, że wyniki finansowe koncernów z tego kraju pogorszyły się bardziej niż na przykład Volkswagena. Peugeot zawiódł się nawet na rynku chińskim. Ten największy francuski producent zrezygnował z budowy trzeciej fabryki w Chinach, mimo że jego prezes Philippe Varin nalega, by zmniejszyć zależność spółki od zachodnioeuropejskiego rynku, z którego w ub.r. firma miała prawie dwie trzecie przychodów. Taką decyzję wymusiły gorsze wyniki. Peugeot sprzedał w Chinach w I półroczu o 3,7 proc. mniej samochodów, mimo że tamtejszy rynek wzrósł w tym okresie o 9 proc.
Drugi pod względem wielkości francuski producent samochodów Renault zakończył pierwsze półrocze stratą większą od przewidywanej przez analityków. Wyniosła ona 2,71 mld euro w porównaniu z 1,58 mld euro zysku netto w takim samym okresie ubiegłego roku. Przychody spółki spadły o 24 proc., do 16 mld euro. Analitycy spodziewali się straty w wysokości 2,39 mld euro.