Coraz więcej ukraińskich spółek decyduje się na debiut na zagranicznej giełdzie. Z szacunków ukraińskich analityków wynika, że w tym roku na ten krok zamierza zdecydować się nawet 20 firm. Najwięcej chętnych do wejścia na zagraniczne parkiety pochodzi z branży spożywczej. Przynajmniej trzy firmy mogą wybrać Warszawę jako miejsce giełdowych notowań.
[srodtytul]Producenci żywności w modzie[/srodtytul]
Tegoroczny sezon ukraińskich ofert publicznych ma otworzyć Awangard, największy producent jaj na Ukrainie. Spółka planuje pozyskać około 200 mln USD i trafić do obrotu na londyńskiej giełdzie. Oferta Awangardu w Wielkiej Brytanii może zbiec się w czasie z emisjami ukraińskich spółek planujących debiut w Warszawie.
Na przełomie drugiego i trzeciego kwartału o pieniądze giełdowych inwestorów powinny powalczyć Agroton, Dakor Agro Holding oraz Agroliga. Najwcześniej w obrocie ma pojawić się ta ostatnia firma, której celem jest rynek NewConnect. Nieduża spółka posiadająca zakład produkujący olej roślinny chce sięgnąć zaledwie po 2 mln USD. Na alternatywnym parkiecie ma pojawić się tego lata, ale z ofertą prywatną, która ruszy prawdopodobnie już w maju. Emisja zostanie skierowana do inwestorów na Ukrainie i w Polsce.
O o wiele więcej pieniędzy może postarać się Agroton, holding rolniczy z Charkowa zajmujący się produkcją zbóż, pieczywa oraz serów, a także hodowlą bydła i świń. Oficjalnie spółka nie podaje, jak duża może być jej oferta. Z naszych ustaleń wynika, że charkowska grupa spożywcza ma sięgnąć po około 35 mln USD (około 100 mln zł). Do debiutu na GPW firmę przygotowuje DM BZ WBK.