To efekt przede wszystkim globalnego ożywienia, dzięki któremu wzrósł eksport, co pomogło zrekompensować skutki greckiego kryzysu finansowego.

Produkt krajowy brutto w 16 krajach strefy euro wzrósł o 0,2 proc. w porównaniu z IV kwartałem ubiegłego roku, kiedy nie odnotowano żadnej zmiany tego wskaźnika. Ekonomiści ankietowani w tej sprawie przez agencję Bloomberga spodziewali się wzrostu PKB o 0,1 proc.

Rok do roku PKB strefy euro wzrósł o 0,5 proc., po spadku o 2,2 proc. w poprzednim kwartale. W bieżącym kwartale tempo rozwoju gospodarczego może tam przyspieszyć. Przyjęcie pakietu ratunkowego wartego prawie bilion dolarów powinno bowiem skutecznie zapobiec rozprzestrzenianiu się greckiego kryzysu zadłużeniowego na inne kraje, a to przywróci strefie euro zaufanie.

Produkcja przemysłowa w strefie euro była w marcu o 1,3 proc. większa niż w lutym i o 6,9 proc. większa niż rok wcześniej. Analitycy spodziewają się wyraźnego ożywienia, które w I kwartale sparaliżowała ostra zima.

Niemiecki PKB wzrósł w I kwartale o 0,2 proc., francuski o 0,1 proc., a włoski o 0,5 proc. Z krajów zagrożonego niewypłacalnością południa strefy euro jedynie Grecja odnotowała spadek PKB. Był on o 0,8 proc. mniejszy niż w ostatnich trzech miesiącach 2009 r., kiedy skurczył się w takim samym stopniu. Hiszpańska gospodarka rozwijała się w tempie 0,1 proc., a portugalska 1 proc. kwartał do kwartału.