Produkt krajowy brutto był w pierwszym kwartale o 2,9 proc. większy niż w takim samym okresie ubiegłego roku. We wcześniejszych trzech miesiącach rosyjska gospodarka skurczyła się o 3,8 proc., a cały ubiegły rok zakończył się spadkiem PKB o 7,9 proc., największym od rozpadu Związku Radzieckiego w 1991 r. Ekonomiści ankietowani przez agencję Bloomberga spodziewali się w I kwartale jeszcze większego przyspieszenia - o 4,8 proc.
[srodtytul]100 miliardów dolarów z naftowego funduszu[/srodtytul]
Premier Władimir Putin już w kwietniu informował, że Rosja recesję ma za sobą, bo gospodarce skutecznie pomógł program stymulacyjny w wysokości 3 bilionów rubli (99,6 mld USD) finansowany z tworzonego w czasie naftowego boomu funduszu rezerwowego.
Bank of America przewiduje dla Rosji w tym roku wyjątkowo dobrą koniunkturę i uważa, że tamtejsza gospodarka może rozwijać się w tempie 7 proc., gdyż spółki uzupełniają zapasy, a rządowe wydatki stymulacyjne zwiększają popyt konsumpcyjny.
„Koniunktura w Rosji poprawiła się szybciej, niż oczekiwaliśmy, przede wszystkim dzięki ożywieniu globalnej gospodarki i wzrostowi światowych cen surowców” – napisała w nocie do inwestorów Annika Lindblad, ekonomistka z Nordea Bank.