Decyzja w sprawie ewentualnych pozwów zostanie podjęta po zakończeniu dochodzenia parlamentarnego mającego wyjaśnić przyczyny obecnego kryzysu.
– Podobne dochodzenia prowadzone są też w innych krajach, w tym także w USA – zauważył szef greckiego rządu.Komitet Europejskich Regulatorów Rynków Papierów Wartościowych 7 maja informował, że bada sprawę „niezwykłej zmienności” na rynkach, i będzie to wyjaśniał, współpracując z innymi instytucjami.
W minionym tygodniu na skutek obaw inwestorów o skutki greckich problemów finansowych dla strefy euro w piątek traciły indeksy akcji, zaś kurs wspólnej waluty po raz pierwszy od listopada 2008 roku spadł poniżej 1,24 dolara za euro.
W najbliższych dniach Wolfgang Schaeuble, minister finansów Niemiec, ma przedstawić program naprawy finansów w państwach strefy euro. Kanclerz Angela Merkel w wywiadzie dla gazety „Sueddeutsche Zeitung” stwierdziła, że „problemem tym trzeba się zająć od jego korzeni”. Uzgodniony tydzień temu plan ratunkowy szacowany na 750 miliardów euro to, jej zdaniem, dopiero pierwszy krok. Konieczna jest współpraca w polityce finansowej.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy uważa, że kraje rozwinięte gospodarczo muszą pilnie zmniejszyć deficyt budżetowy. Jeśli ich polityka w sferze finansów się nie zmieni, w 2015 r. średni dług publiczny wyniesie 110 proc. PKB.