W tygodniu zakończonym w minioną środę saldo wpłat i umorzeń w światowych funduszach akcyjnych sięgnęło 9,4 mld USD (28,2 mld złotych), najwięcej od trzech miesięcy. To drugi tydzień z rzędu, gdy saldo to było dodatnie. Jeszcze pod koniec sierpnia z tego typu podmiotów odpływało tygodniowo 7 mld USD.
[srodtytul]Nastroje najlepsze od lat[/srodtytul]
Dane te, zbierane przez firmę analityczną EPFR Global, świadczą o wyraźnej poprawie nastrojów na światowych rynkach finansowych. Dowodzą tego także wyniki cotygodniowej ankiety, jaką wśród swoich członków regularnie prowadzi Amerykańskie Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (AAII).
W tygodniu zakończonym 15 września aż 50,9 proc. z nich określiło się jako byki w odniesieniu do perspektyw rynków akcji, a zaledwie 24,3 proc. jako niedźwiedzie. Optymiści po raz ostatni mieli tak dużą przewagę nad pesymistami w pierwszym tygodniu maja 2008 r. (tuż przed końcem odbicia na Wall Street; w połowie maja nastąpiło załamanie, które trwało niemal nieprzerwanie do marca ub. r.).
Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się fundusze inwestujące na rynkach wschodzących, uważanych za bardziej ryzykowne. W minionym tygodniu napłynęło do nich netto 3,3 mld USD, najwięcej od półtora miesiąca. To m.in. efekt doniesień z Chin i Indii. W obu państwach w ostatnim miesiącu, za który dostępne są dane, produkcja przemysłowa zwiększyła się o blisko 14 proc. rok do roku.