Tremonti uspokoił rynki

Minister finansów Włoch Giulio Tremonti zapewnił w środę, że tamtejszy parlament do piątku przyjmie forsowany przez niego plan oszczędnościowy.

Aktualizacja: 26.02.2017 19:34 Publikacja: 14.07.2011 03:08

Przewiduje on rozłożone na kilka lat cięcia budżetowe o łącznej wartości 48 mld euro, dzięki czemu do 2014 r. budżet Włoch ma zostać zrównoważony. W tym roku Rzym będzie miał 3,9-proc. deficyt finansów publicznych.

Kondycja fiskalna Włoch stała się w ostatnich dniach źródłem niepokoju na rynkach finansowych. To efekt wyraźnego wzrostu rentowności włoskich obligacji skarbowych, który podnosi koszty obsługi gigantycznego długu tamtejszych władz (sięga on 1,9 bln euro, czyli 120 proc. PKB Italii).

Wczoraj o zaostrzenie walki z deficytem budżetowym zaapelował do Rzymu Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Waszyngtońska instytucja zwróciła uwagę, że część proponowanych przez włoski rząd reform fiskalnych jest pozbawiona szczegółów. Jak dodała, pakiet oszczędnościowy może się opierać na zbyt optymistycznych założeniach makroekonomicznych. MFW prognozuje bowiem, że włoska gospodarka powiększy się w tym roku zaledwie o 1 proc., w porównaniu z 1,3 proc. w 2010 r. – Tylko trwały wzrost gospodarczy jest w stanie zmniejszyć ciężar długu publicznego – ocenili eksperci MFW.

Inwestorzy najwyraźniej jednak uwierzyli Tremontiemu. Główny indeks giełdy w Mediolanie zwyżkował wczoraj po południu o 1,3 proc. Rentowność włoskich obligacji spadła zaś do około 5,6 proc., podczas gdy we wtorek ocierała się o 6 proc. – Rynki pozostają nerwowe i czujne, ale trzeba przyznać, że włoskie władze nadzwyczaj szybko zareagowały na wątpliwości dotyczące kondycji ich finansów – ocenił Giles Moec, analityk Deutsche Banku.

To, czy zapowiedzi Tremontiego na dłużej uspokoiły inwestorów, okaże się dzisiaj, gdy włoski rząd zaoferuje od 3 do 5 mld euro długoterminowych obligacji skarbowych. Z pominięciem włoskich instytucji finansowych największymi nabywcami emitowanych przez władze w Rzymie papierów były dotąd banki francuskie.

Jak wynika z danych Banku Rozrachunków Międzynarodowych, na koniec 2010 r. miały one w swoich portfelach włoskie wierzytelności, zarówno publiczne, jak i prywatne, o łącznej wartości 389 mld euro. To około 47 proc. takich wierzytelności będących w posiadaniu europejskich banków (z wyjątkiem włoskich). Rząd w Rzymie pod koniec ub.r. był winien tym bankom 220,6 mld euro, z czego 98 mld euro francuskim, a 51 mld euro niemieckim.

[ramka]221 mld euro włoski rząd jest winien zagranicznym bankom europejskim. Około 44 proc. tej kwoty przypada na instytucje francuskie, a 23 proc. na niemieckie [/ramka]

Gospodarka światowa
Opłaciła się gra pod Elona Muska. 500 proc. zysku w kilka tygodni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Jak Asadowie okradali kraj i kierowali rodzinnym kartelem narkotykowym
Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp