Wyniki europejskich spółek rozczarowują inwestorów

W?Europie trwa sezon publikacji raportów za II kwartał. Nie jest zbyt udany – zyski spółek okazują się gorsze od prognoz analityków

Około 53 proc. spółek z indeksu Stoxx Europe 600, które opublikowały już raporty za miniony kwartał, podało wyniki gorsze od przewidywanych. To największy odsetek od co najmniej 2006 r. – wskazują dane Bloomberga.

Sam giełdowy wskaźnik stracił od 11 lipca 3,1 proc. To najgorszy start sezonu publikacji wyników od kwietnia 2010 r.

Inwestorzy liczyli na spółki przemysłowe

Inwestorzy spodziewali się, że wyniki firm przemysłowych, głównie z Niemiec i ze Skandynawii, wywindują giełdowe indeksy, bo właśnie te sektory miały przewodzić ożywieniu gospodarczemu.

Oczekiwania co do wyników banków obniżono, gdy okazało się, że Grecja nie da sobie rady bez drugiego programu pomocowego.

A to właśnie spółki przemysłowe najbardziej rozczarowały. Spośród 167 firm, które?dotychczas opublikowały kwartalne raporty, 88 miało wyniki gorsze od prognozowanych. W sektorze producentów wyrobów przemysłowych proporcja ta jest jeszcze bardziej niekorzystna – spośród 33 opublikowanych raportów 18 zawierało dane słabsze, niż spodziewali się analitycy. Dla wszystkich spółek z indeksu Stoxx Europe 600 przewidywano wzrost zysków o 11 proc., a na razie średni zysk zwiększył się jedynie o 7,4?proc.

Na dzień przed rozpoczęciem sezonu raportów analitycy przewidywali 20-proc. wzrost zysku w tym roku dla spółek przemysłowych, prawie dwa razy większy niż dla firm finansowych. A zaledwie pół roku wcześniej przewidywano dla firm przemysłowych wzrost zysku średnio o 19 proc., a dla finansowych o 23 proc.

Przeszkodziły drogie surowce i mocne waluty

Wiele firm przemysłowych miało wyniki gorsze od oczekiwanych przede wszystkim dlatego, że niespodziewanie szybko drożały surowce, a spółkom szwajcarskim i skandynawskim dodatkowo zasz-kodziło umocnienie się ich walut, co z jednej strony utrudniło eksport, czyniąc go mniej konkurencyjnym, a z drugiej obniżyło przychody z zagranicy po przeliczeniu ich na korony czy franki.

Indeks składający się z cen 24 surowców Standard & Poor's GSCI osiągnął w kwietniu poziom najwyższy od sierpnia 2008 r. Miedź na londyńskiej giełdzie była na koniec minionego kwartału droższa o 45 proc. niż przed rokiem. Pszenica na giełdzie terminowej w Chicago zdrożała o 28 proc.

Szwajcarski frank w miniony piątek był rekordowo mocny w stosunku do amerykańskiej waluty. Za 1 USD trzeba było płacić jedynie 78,51 centymów. Kurs szwedzkiej korony obliczany przez Bank Anglii w stosunku do koszyka walut partnerów handlowych Szwecji wzrósł do poziomu najwyższego od 1 marca 1998 r.

Kursy niektórych spółek znacznie spadły po opublikowaniu słabszych wyników. Na przykład szwajcarskiej firmy?chemicznej Clariant o 14 proc., najbardziej od ośmiu lat.?Niektórzy ekonomiści uważają jednak, że prognozy analityków były po prostu za wysokie.

[email protected]