ESM został powołany na podstawie międzyrządowej umowy z lutego 2012 r., ale dyskusje na temat jego stworzenia toczyły się już od lata 2011 r. Początkowo ESM był pomyślany jako instytucja, która zastąpi Europejski Fundusz Stabilności Finansowej (EFSF), czyli wart do 440 mld euro tymczasowy mechanizm ratunkowy dla eurolandu. Ostatecznie postanowiono jednak, że oba fundusze będą działały równolegle, do czasu wygaśnięcia EFSF w połowie 2013 r. ESM będzie „spadkobiercą" EFSF.

ESM ma mieć 700 mld euro kapitału, z czego 500 mld euro ma być wykorzystywane na programy ratunkowe. Pieniądze, którymi będzie dysponował stały mechanizm, to środki przekazane przez rządy państw strefy euro. Z czego 80 mld euro to wpłacony kapitał (dostarczony przez państwa w pięciu transzach do końca 2014 r.), a pozostałe 620 mld euro to pieniądze, które będą wpłacane do kasy ESM na żądanie tego funduszu. Najwięcej, czyli 27 proc. kapitału ESM (190 mld euro), zapewniają Niemcy. 20 proc. ma dostarczyć Francja, a 17,9 proc. Włochy.

Co prawda pojawiły się już plany powiększenia ESM do2 bln euro za pomocą pieniędzy pochodzących od prywatnych inwestorów, ale są one mało konkretne. By zdobywać pieniądze z rynku i, co za tym idzie, skutecznie wykonywać swoje zadania, ESM może jednak emitować obligacje oraz inne instrumenty finansowe. Stały mechanizm pomocowy posiada obecnie najwyższy rating AAA.

Udziałowcami ESM jest 17 państw strefy euro. Każde z nich deleguje swojego przedstawiciela (z reguły ministra finansów) i jego zastępcę do Rady Gubernatorów ESM. Każdy z gubernatorów wyznacza natomiast po przedstawicielu i jego zastępcy do Rady Dyrektorów. Codzienną pracą funduszu kieruje dyrektor zarządzający, którym jest obecnie i będzie przez minimum pięć lat Klaus Regling.