Reklama

Dobre nastroje na rynkach maskują niemoc gospodarki

Światowa gospodarka nieznacznie w tym roku przyspieszy, ale pozostanie dużo słabsza, niż wydawało się latem

Aktualizacja: 16.02.2017 02:20 Publikacja: 17.01.2013 05:00

Dobre od lata nastroje na rynkach finansowych nie zwiastują poprawy sytuacji w światowej gospodarce. Tempo jej wzrostu przyspieszy w tym roku tylko do 2,4 proc., z 2,3 proc. w 2011 r. – ocenił Bank Światowy w raporcie z prognozami makroekonomicznymi. W jego poprzedniej edycji, z czerwca, waszyngtońska instytucja wróżyła wzrost światowego PKB w 2013 r. aż o 3 proc.

– Ożywienie gospodarcze, którego spodziewaliśmy się w czerwcu, odsunęło się nieco w czasie i powinno się rozpocząć na przełomie I i II?kwartału br. – powiedział główny autor raportu Andrew Burns.

USA?źródłem ryzyka

Najnowsze prognozy Banku Światowego są bardziej pesymistyczne niż te formułowane przez większość ekonomistów. Eksperci ankietowani na początku stycznia przez agencję Bloomberga średnio oceniali, że w tym roku światowy PKB powiększy się o 3,2 proc., a w 2014 r. o 3,8 proc. Waszyngtońska instytucja też oczekuje przyspieszenia wzrostu na świecie w 2014 r., ale tylko do 3,1 proc.

Hamulcem światowej gospodarki jest rozczarowująco wolne ożywienie w krajach rozwiniętych. Ich gospodarki powiększą się w tym roku według BŚ o 1,3 proc., podobnie jak w ub.r. Dla porównania – tempo wzrostu gospodarek rozwijających się przyspieszy do 5,5 proc., z 5,1 proc. w 2012 r.

Ekonomiści Banku Światowego sądzą, że strefa euro w tym roku nie wyjdzie z recesji. Jej PKB skurczyć się ma o 0,1 proc., po spadku o 0,4 proc. w ub.r. Czerwcowe prognozy zakładały wzrost gospodarki eurolandu o 0,7 proc. Swoje przewidywania zrewidował wczoraj też niemiecki rząd. Berlin oczekuje, że nadreńska gospodarka powiększy się w 2013 r. o 0,4 proc., zamiast o 1 proc.

Reklama
Reklama

Jak jednak podkreślił główny ekonomista BŚ Kaushik Basu, kryzys w strefie euro stanowi dziś mniejsze zagrożenie dla światowej gospodarki niż spory dotyczące polityki fiskalnej w USA. W najbliższych miesiącach amerykańscy politycy muszą podwyższyć limit zadłużenia Waszyngtonu oraz uzgodnić długoterminowy plan naprawy finansów publicznych, który pozwoli odłożyć planowane na marzec gwałtowne cięcia wydatków. Gdyby nie udało im się wypracować kompromisu, gospodarka USA osunęłaby się w recesję, a tempo wzrostu światowej gospodarki spadłoby do 1 proc. Bank Światowy zakłada jednak, że ten czarny scenariusz się nie zmaterializuje i amerykański PKB powiększy się o 1,9 proc., po wzroście o 2,2 proc. w ub.r. W czerwcu BŚ oczekiwał zwyżki o 2,4 proc.

Surowce potanieją

Spośród dużych gospodarek rozwijających się (BŚ nie zalicza do nich Polski, którą definiuje jako kraj o wysokich dochodach) najbardziej przyspieszy Brazylia. Jej PKB powiększy się o 3,4 proc., po wzroście o zaledwie 0,9 proc. w ub.r. Tempo wzrostu Chin, drugiej największej gospodarki świata, ma sięgnąć 8,4 proc., w porównaniu z 7,9 proc. w ub.r. Umiarkowana poprawa koniunktury w państwach wschodzących, w połączeniu z utrzymującą się dekoniunkturą w państwach rozwiniętych, doprowadzą według ekonomistów BŚ do nieznacznej przeceny surowców. Ropa ma być w 2013 r. średnio o blisko 3 proc. tańsza niż w ub.r., pozostałe towary zaś o 2 proc.

[email protected]

Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Do 2035 r. jedna czwarta mieszkańców Niemiec będzie na emeryturze
Gospodarka światowa
„Najbardziej szalone IPO w historii”. Wycena SpaceX sięgnie bilionów dolarów?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama