Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W grudniu indeks cen konsumpcyjnych spadł tam o 0,2 proc. rok do roku, po wzroście o 0,3 proc. w listopadzie. Była to jego pierwsza zniżka od listopada 2009 r., gdy kończył się ostatni, pięciomiesięczny okres deflacji w eurolandzie. Ekonomiści średnio liczyli się ze spadkiem cen o 0,1 proc.
Główną przyczyną deflacji jest spadek cen ropy naftowej. Inflacja bazowa, nieobejmująca zmiennych cen energii i żywności, wzrosła z 0,7 proc. w listopadzie do 0,8 proc. w grudniu. Choć deflacja spowodowana czynnikami podażowymi nie uchodzi zwykle za tak niebezpieczną jak wywołana słabym popytem, w przypadku strefy euro spadek cen to zjawisko niepokojące. – Ten okres deflacji może być dłuższy i bardziej szkodliwy od tego z 2009 r. – uważa Jonathan Loynes, ekonomista z Capital Economics. Według niego same trendy cenowe na rynku energii mogą sprawić, że deflacja utrzyma się przez niemal cały rok, dochodząc do 1 proc. – Teoretycznie mogłoby to zwiększyć siłę nabywczą konsumentów i pobudzić gospodarkę. Ale zważywszy na wysoki poziom niewykorzystanych mocy produkcyjnych w strefie euro, wysoką stopę bezrobocia oraz spadające oczekiwania inflacyjne, istnieje ryzyko, że deflacja się utrwali, niwecząc wysiłki krajów z obrzeży strefy euro na rzecz obniżenia długu publicznego – tłumaczy Loynes.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
- W obliczu tak nieubłaganego punktu zwrotnego, jakim jest obecna zmiana demograficzna, trzeba działać – apeluje Stefano Scarpetta, dyrektor ds. Zatrudnienia, Pracy i Spraw Socjalnych w OECD.
Ceny producentów w Niemczech spadły w czerwcu o 1,3 proc. w ujęciu rok do roku, po spadku o 1,2 proc. w maju, zgodnie z oczekiwaniami rynku. Był to czwarty z rzędu miesiąc spadku cen, najgłębszy od września.
Rada Unii Europejskiej (UE) przyjęła 18. pakiet sankcji wobec Rosji. To najmocniejsze z dotychczasowych uderzeń w interesy Kremla. Obejmuje sankcje na rosyjską ropę, jej nabywców, banki i setkę tankowców z tzw. floty cieni.
Christopher Waller, członek Rady Gubernatorów Fed, wygłosił swoje najmocniejsze jak dotąd wezwanie do obniżki stóp ponownie argumentując, że ewentualna inflacja spowodowana cłami będzie miała charakter tymczasowy, co uwypukliło podział w banku centralnym.
Jeśli administracja Trumpa spełni swoją groźbę o podwyżce ceł na unjne towary do 30 procent, to poszkodowane tym zostanie wiele europejskich gospodarek. Mają one więcej do stracenia niż Stany Zjednoczone. Bruksela posiada jednak środki nacisku na Waszyngton.
Nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych było mniej o 7000, spadając do 221 000 w tygodniu zakończonym 12 lipca, poinformował w czwartek Departament Pracy. To piąty z rzędu tygodniowy spadek. Liczba wniosków jest najniższa od połowy kwietnia.