Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Stan Delaware to pod pewnymi względami lepsze miejsce do ukrycia majątku niż Panama czy Bahamy.
Afera Panama Papers, czyli wielki wyciek danych z panamskiej kancelarii Mossack Fonseca, zwróciła uwagę światowej opinii publicznej na problem rajów podatkowych i fortun ukrywanych tam przez nieuczciwych polityków, gangsterów, celebrytów i chciwe korporacje. Wylano morze farby drukarskiej na rytualne potępianie takich krajów jak Panama i takich terytoriów zależnych jak Bahamy, które umożliwiają podatkowym cwaniaczkom tego typu sprytne praktyki. Nawet gdyby jednak rządy potępianych państw i terytoriów uszczelniły swoje systemy finansowe tak, by nie mógł się tam prześlizgnąć nawet jeden podejrzany banknot dolarowy, to nie rozwiązałoby to problemu rajów podatkowych. Wyspy fiskalnej szczęśliwości funkcjonują bowiem również wewnątrz państw rozwiniętych, a za największy na świecie raj podatkowy zaczynają być uznawane Stany Zjednoczone.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Indeks Zaufania Konsumentów Uniwersytetu Michigan spadł we wrześniu do 55,4, w porównaniu z 70,1 rok temu. A wsk...
Wydatki konsumpcyjne w USA wzrosły w sierpniu bardziej niż oczekiwano, co pozwoliło utrzymać stabilną gospodarkę...
Dziennikarskie śledztwo wykazało, że Izrael wykorzystuje technologię Microsoftu do masowej inwigilacji Palestyńc...
Liczba Amerykanów składających nowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych spadła w zeszłym tygodniu, ale rynek prac...
Rok 2024 był rekordowy pod względem wartości aktywów finansowych gospodarstw domowych – wzrosły o 8,7 proc. Na k...
Dług publiczny Francji zwiększył się w drugim kwartale o prawie 71 mld euro i wynosi obecnie ponad 3,4 bln euro...