Euforia uskrzydla amerykańskie giełdy

Dow Jones Industrial w nieco ponad trzy miesiące przebył dystans 2 tys. punktów. Inwestorzy naprawdę uwierzyli w nadchodzący gospodarczy boom.

Publikacja: 03.03.2017 07:20

Euforia uskrzydla amerykańskie giełdy

Foto: GG Parkiet

Przebycie dystansu od 19 tys. pkt do 21 tys. pkt zajęło indeksowi Dow Jones Industrial zaledwie 66 sesji. Nigdy wcześniej nie zdarzyło mu się skoczyć o 2 tys. pkt w tak krótkim czasie. Dotychczasowy rekord przebicia 2 tys. pkt wynosił 186 sesji i został pobity w lipcu 2007 r., gdy Dow Jones sięgnął 14 tys. pkt. Było to wtedy, gdy rosła przedkryzysowa bańka. Przebycie dystansu między 19 tys. pkt a 20 tys. pkt zajęło temu indeksowi 42 sesje, gdy droga do 21 tys. pkt zajęła mu tylko 24 sesje. Pobity więc został rekord z 1999 r., gdy Dow Jones wzrósł z poziomu 10 tys. pkt do 11 tys. pkt. Oczywiście mijanie przez indeks kolejnych "kamieni milowych" jest coraz łatwiejsze. Przejście od 10 tys. pkt do 11 tys. oznaczało wzrost o 10 proc., gdy zwyżka od 20 tys. pkt do 21 tys. już tylko o 5 proc. Nie zmienia to jednak tego, że na giełdach zapanowała euforia.

Fala optymizmu

Dow Jones w lutym zyskał 4,8 proc. i przez 13 sesji z rzędu bił historyczne rekordy. Jest on już o blisko 25 proc. wyżej niż rok temu i o 18 proc. wyżej niż w listopadowym, przedwyborczym dołku. Seryjnie biją rekordy również S&P 500 i Nasdaq. Euforia trwa od wyborów prezydenckich, a inwestorzy wciąż są przekonani, że administracja Trumpa zdoła przyspieszyć wzrost gospodarczy w USA. Liczą na zapowiadane cięcia podatków od spółek, na wzrost wydatków na infrastrukturę i zbrojenia, a także na korzystne dla branży finansowej zmiany w regulacjach. Impulsem do przekroczenia przez Dow Jones poziomu 21 tys. pkt było dobrze oceniane przez rynek wystąpienie prezydenta Trumpa w Kongresie.

„Od 8 listopada, dnia wyborów prezydenckich, rynek akcji zyskał 3,2 bln USD, a nastroje konsumenckie sięgnęły najwyższego poziomu od 15 lat. Miejsca pracy!" – zatweetował Trump przed otwarciem czwartkowej sesji w USA. Akurat w czwartek opublikowano zaskakująco dobre dane z rynku pracy. Liczba składanych po raz pierwszy wniosków o zasiłki dla bezrobotnych spadła w zeszłym tygodniu w USA z 242 tys. do 223 tys., najniższego poziomu od 1973 r.

– Oficjele z Fedu mówili przed przemówieniem Trumpa o perspektywach podwyżki stóp procentowych, a rynek jechał na fali optymizmu. Optymizm ten przewiduje, że poprawiające się perspektywy dla gospodarki światowej w połączeniu z większymi wydatkami doprowadzą do przyspieszenia inflacji, co z kolei zwiększy przychody firm budowlanych i przemysłowych, a wyższe stopy procentowe będą wspierały firmy z branży finansowej – wskazuje Michael Hewson, analityk CMC Markets. Inwestorzy oceniają szansę podwyżki stóp w USA w marcu na około 80 proc. Zaczęli traktować podwyżki jako wotum zaufania do amerykańskiej gospodarki. Lael Brainard, jedna z członków Komitetu Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej, stwierdziła zresztą w środę, że poprawiająca się sytuacja gospodarcza w USA i na świecie usprawiedliwia ewentualne rychłe podwyżki stóp. Gdyby więc Fed 15 marca postanowił jednak wstrzymać się z działaniem, mogłoby to doprowadzić do sporych zawirowań na rynkach.

Terytorium bańki?

Część analityków wskazuje, że optymizm inwestorów jest mocno przesadzony. W planach administracji Trumpa jest wciąż dużo niewiadomych, a amerykańskie akcje są drogie w kontekście historycznym.

– Przepływy funduszów wciąż sugerują, że inwestorzy nadal chętnie chcą podejmować ryzyko i wierzą, że ceny wzrosną. Wcześniej czy później zdadzą sobie oni jednak sprawę, że tym, co ma największe znaczenie w długim terminie, są wyceny. Gdy przyglądamy się wskaźnikowi CAPE Shillera (C/Z z uwzględnieniem czynników cyklicznych) dla indeksu S&P500, to widzimy, że sięga poziomu 29,5. Takiego samego jak w kwietniu 2002 r. A od kwietnia 2002 r. do października 2002 r. S&P500 stracił 34,5 proc. I aż do tego tygodnia nie powrócił na poziom osiągnięty w kwietniu 2002 r. – przypomina Hussein Sayed, strateg z brytyjskiej firmy FXTM.

– Amerykański rynek akcji nie jest jeszcze na terytorium bańki. Przy tak niskich stopach procentowych akcje są wciąż tanie – przekonywał jednak w CNBC Warren Buffett, rynkowy guru i zarazem szef firmy inwestycyjnej Berkshire Hathaway.

[email protected]

Gospodarka światowa
Jak Asadowie okradali kraj i kierowali rodzinnym kartelem narkotykowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy