Czy Aramco ujawni sekrety?

Chcąc wejść na giełdę nowojorską, saudyjski koncern Aramco będzie musiał zmienić swoją politykę informacyjną – ujawnić m.in. dane o rezerwach, które skrzętnie od lat ukrywa. Jak poważna będzie to przeszkoda na drodze jednego z największych IPO w historii?

Publikacja: 08.03.2017 13:37

Czy Aramco ujawni sekrety?

Foto: Bloomberg

Khalid A. al-Falih, saudyjski minister energii i prezes Saudi Aramco, który zjawił się na odbywającej się w Houston w Teksasie branżowej konferencji CERAWeek, starał rozwiewać wątpliwości dotyczące pierwszej oferty publicznej kierowanej przez siebie firmy. Reklamował akcje spółki jako doskonałe uzupełnienie każdego portfela inwestycyjnego i impuls dla koncernu do większego otwarcia na świat.

Przyznał jednak, że wciąż potrzeba czasu na ujednolicenie standardów rachunkowości wewnątrz spółki.

Spółka Saudi Aramco nigdy nie ujawniała swoich sprawozdań finansowych. Aby wejść na NYSE, będzie jednak musiała zmienić swoją politykę, w tym ujawnić m.in. dane o rezerwach, które skrzętnie od lat ukrywa. Analitycy i bankierzy inwestycyjni podkreślają, że IPO może okazać się sukcesem tylko wtedy, gdy Saudyjczycy zdecydują się m.in. na pełną transparentność, czyli m.in. ujawnienie przepływów pieniężnych w ramach spółki.

Saudyjczycy motywują decyzję o przeprowadzeniu IPO chęcią umocnienia koncernu na pozycji światowego lidera w zakresie wydobycia ropy naftowej oraz chęcią deregulacji i prywatyzacji sektora naftowego. Analitycy natomiast postrzegają debiut firmy jako źródło przychodu dla deficytowego budżetu Arabii Saudyjskiej, spowodowanego niską ceną ropy.

Jak duże mogłyby być te wpływy? Saudyjczycy uważają, że Aramco jest warte 2 biliony dolarów, a jako argument podają 266 milionów baryłek rezerw, które ma spółka i które stanowią 15 proc. globalnej podaży surowca. Konsultanci Wood Mackenzie, którzy szacowali wartość spółki na podstawie analizy kosztów i przyszłych cen surowców, podają kwotę rzędu 400 mld dolarów. Saudyjczycy, którzy chcą zaoferować na rynku 5 proc. udziałów, mogą uzyskać więc od inwestorów od 20 do 100 mld dolarów.

Kontrolę nad najcenniejszymi aktywami spółki, jakimi są pola naftowe, rafinerie czy rury, sprawuje de facto saudyjski rząd. Przedsiębiorstwo płaci obecnie 85-proc. podatek i stawka ta musiałaby znacząco spaść, żeby oferta publiczna stała się atrakcyjna. Obniżenie podatku pociągnie jednak za sobą mniejsze wpływy do budżetu, co krótkoterminowo będzie utrudnieniem dla arabskiego rządu. Co więcej, przychody Aramco finansują też rodzinę królewską. Król Salman, dążąc do konsolidacji, władzy będzie więc potrzebował stałych i wysokich przypływów pieniężnych, więc wszelkie zmiany nie będą pożądane. Wycena spółki jest kluczowa dla Saudyjczyków. Będzie ona determinować, w jakim stopniu można będzie obniżyć podatek, by zrefinansować go z wpływów od inwestorów.

Produkcja Saudi Aramco jest szacowana obecnie na około 10 mln baryłek dziennie. Udział koncernu w światowym rynku ropy szacowany jest na 10 proc. Oferta akcji Aramco na jednej z zachodnich giełd jest przewidziana na rok 2018 lub nawet później.

nytimes.com

Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?