USA: Fiskalny spór Trumpa i republikańskich elit

Prominentni republikanie z Kongresu przeciwstawiają się planom prezydenta Trumpa dotyczącym cięć budżetowych oraz reformy podatkowej. To zwiększa ryzyko, że Kongres nie zdoła na czas podnieść limitu długu publicznego.

Publikacja: 31.03.2017 06:01

Prezydent Trump chce ciąć podatki bogatym, ale również klasie średniej i biedniejszym ludziom

Prezydent Trump chce ciąć podatki bogatym, ale również klasie średniej i biedniejszym ludziom

Foto: AFP

Foto: GG Parkiet

Limit ten został przekroczony w połowie marca, ale jeśli do końca kwietnia nie zostanie podniesiony, dojdzie do tzw. zamknięcia rządu, czyli odcięcia finansowania dla administracji federalnej. Ostatni raz doszło do niego w 2013 r. i trwało ono ponad dwa tygodnie.

Prominenci z Partii Republikańskiej sugerują, że propozycje budżetowe Trumpa mogą zostać zignorowane. – Trump sugerował pewne rzeczy i oczywiście im się przyjrzymy, ale sami przygotujemy budżet – twierdzi republikański senator Lamar Aleksander.

– To ciekawe propozycje, ale jest na nie trochę za późno. Już zamknęliśmy nasze rachunki – mówi republikański kongresmen Tom Cole.

Takie deklaracje padają, choć republikanie od dawna sami zapowiadali odchudzenie budżetu i krytykowali poprzednią administrację za zbyt duże wydatki. Gdy Trump chce ciąć część z mniej potrzebnych wydatków, stawiają mu opór.

Kością niezgody będzie również reforma podatkowa. Paul Ryan, szef republikańskiej większości w Izbie Reprezentantów, opowiada się za planem cięć podatkowych, którego beneficjentami będą niemal wyłącznie najbogatsi Amerykanie. Trump też chce ciąć podatki bogatym, ale również klasie średniej i biedniejszym ludziom. Według wyliczeń think tanku Tax Policy Centre, po wdrożeniu planu podatkowego Ryana 99,6 proc. ulg fiskalnych w ciągu następnej dekady przypadnie 1 proc. Amerykanów, czyli tym najbogatszym. Po wdrożeniu planu podatkowego Trumpa 1 proc. najbogatszych przypadnie 50,8 proc. ulg fiskalnych. Plan Ryana zawiera kontrowersyjną propozycję tzw. podatku granicznego, którym byłyby obciążone dobra sprowadzane do USA.

Gospodarka światowa
Wraz z porażką Trudeau kończy się epoka w polityce i gospodarce
Gospodarka światowa
Antynaftowe regulacje zaszkodziły gospodarce kanadyjskiej
Gospodarka światowa
PKB Chin wzrósł o 5,4 procent
Gospodarka światowa
Stopa inflacji w 2024 r. w Niemczech niższa niż w trzech poprzednich latach
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Gospodarka światowa
Kogo upolował Hindenburg?
Gospodarka światowa
Spółki z Niemiec odczuwają największy stres