Bank zrezygnował ze stwierdzenia o możliwości dalszego obniżenia stóp procentowych, jednocześnie jednak, w obliczu niskiej inflacji w strefie euro, zadeklarował, że będzie kontynuował program skupu aktywów, i podkreślił, że wciąż możliwe jest zarówno wydłużenie terminu obowiązywania, jak i zwiększenie jego skali. Wystarczyło to, aby przypomnieć rynkowi o wciąż dużej dywergencji w polityce monetarnej dwóch największych banków centralnych.
Podczas gdy EBC deklaruje utrzymywanie stymulacji, Fed podnosi stopy procentowe i na kolejną podwyżkę w cyklu zdecyduje się już prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Poza decyzją ws. stóp Fed zaktualizuje również prognozy, co też będzie wnikliwie analizowane. Posiedzenie będzie kluczowym czynnikiem z punktu widzenia notowań pary w nadchodzących dniach i w oczekiwaniu na nie może utrzymywać się presja na zniżkę EUR/USD.
Pod znakiem ruchu bocznego w tym tygodniu przebiegały notowania EUR/PLN. Negatywny wpływ z punktu widzenia złotego miały gołębie komentarze po posiedzeniu RPP, z drugiej strony kurs stabilizowały jednak deklaracje kontynuacji stymulacji przez EBC. W najbliższych dniach ważne dla złotego będą dane z polskiej gospodarki. Poznamy m.in. dane o sprzedaży i produkcji za maj. Oczekujemy wyraźnej poprawy w porównaniu z odczytami kwietniowymi.