Prezes Smyka: wierzę w potencjał tej spółki

Smyk Holding będzie otwierać 15-20 sklepów rocznie w Polsce i za granicą, nie wyklucza przejęć. Chce też ograniczyć poziom zadłużenia. Zdaniem Michała Groma, prezesa i znaczącego udziałowca, nie jest to sprzeczne z planem wypłaty dywidendy.

Publikacja: 24.10.2025 06:00

Michał Grom, prezes Smyk Holding

Michał Grom, prezes Smyk Holding

Foto: materiały prasowe

Wybierająca się na giełdę znana Polakom sieć sklepów z odzieżą dziecięcą i zabawkami w czwartek 23 października rozpoczęła oficjalne rozmowy z instytucjonalnymi inwestorami giełdowymi, a inwestorzy indywidualni mogą zapisywać się na jej akcje.

Pierwotna oferta publiczna Smyk Holding, bo o nim mowa, składa się z dwóch części: części akcji istniejących i nowych. W sumie może być warta około 390 mln zł. Główny akcjonariusz i sama spółka oferują inwestorom w Polsce i za granicą łącznie nieco ponad 32 mln akcji po maksymalnie 13 zł za sztukę, ale ostateczna liczba akcji może być mniejsza.

Główny akcjonariusz – zarejestrowana w Luksemburgu firma AMC V Gandalf – oferuje inwestorom do około 18,41 mln akcji serii B (za w sumie około 240 mln zł). Smyk Holding sprzedawać będzie niecałe 13,64 mln akcji serii D nowej emisji. Ponieważ cel spółki to zebranie 150 mln zł, to przy sprzyjających wiatrach i sprzedaży walorów po cenie maksymalnej emisja może być mniejsza i objąć 11,5 mln akcji.

Zgodnie z prospektem, w takiej sytuacji po IPO nowi akcjonariusze posiadać mają 29,95 mln, czyli 45,44 proc. wszystkich akcji Smyk Holding, których byłoby niecałe 65,91 mln. Akcje nowych inwestorów dawałyby 36,68 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.

Z kolei – według naszych obliczeń – po podwyższeniu kapitału o maksymalną pulę akcji i uwzględniając akcje emitowane dla pracowników oraz menedżerów (nagroda za IPO i program menedżerski) kapitał handlowej spółki dzielić będzie się nawet na około 72,5 mln walorów.

Reklama
Reklama

Foto: GG Parkiet

Michał Grom, prezes i pośrednio znaczący akcjonariusz Smyk Holding przyznał podczas telekonferencji z dziennikarzami, że w programie menedżerskim weźmie udział.

Czytaj więcej

Ruszyła pierwotna oferta akcji Smyk Holding. Co trzeba o niej wiedzieć?

Grom jest udziałowcem luksemburskiego Gandalfa. W IPO wehikuł ten sprzedaje jednak akcje przypisane drugiemu znaczącemu akcjonariuszowi – funduszowi AMC V współpracującemu z Accession Capital Partners.

– Wierzę w potencjał spółki, stąd moje akcje objęte są 4-letnim lock-upem – powiedział Michał Grom. Wg niego Smyk ma potencjał, by zwiększać udział w wartym 14,7 mld zł rynku produktów dla dzieci do 15. roku życia. W 2024 r. wyniósł on 14,3 proc.

Przy cenie maksymalnej w zależności od ujęcia, 100 proc. akcji Smyk Holding wyceniono na 857-943 mln zł. Może wydawać się to mało za firmę uzyskującą ponad 2 mld zł przychodów ze sprzedaży w skali roku, ale ma ona spory dług. Na koniec czerwca zobowiązania całkowite (pożyczki, kredyty, leasing) grupy wynosiły 911 mln zł, a zobowiązania netto 865 mln zł. W sumie wartość jej przedsiębiorstwa (EV) to 1,7-1,8 mld zł. Dla porównania, skorygowany wynik EBITDA z 2024 r. wynosił 302 mln zł.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Rynek czeka na Smyka. Zachęci kolejnych debiutantów?

Ograniczenie zadłużenia i jego kosztów to główny cel emisji akcji Smyka. Spółka podała, że na rozwój zamierza przeznaczyć 10-30 proc. wpływów z emisji akcji, a 70-90 proc. wpływów na częściową spłatę zadłużenia wynikającego z tzw. „Umowy Kredytów Nadrzędnych”. Dzięki temu Smyk chce zmniejszyć ryzyko naruszenia zapisów tych umów i ograniczyć wskaźnik dług netto do EBITDA do 1,6. Michał Grom poinformował natomiast, że cel w perspektywie 4-letniej to obniżenie tego wskaźnika do 1. Zapewnił również, że plan ten nie stoi w sprzeczności z deklaracją, że spółka będzie wypłacać dywidendę. Zgodnie z zapowiedzią pierwsza wypłata miałaby trafić do inwestorów w 2027 r.

Z prospektu wynika, że aby móc dzielić się zyskiem z akcjonariuszami, prowadzi rozmowy o refinansowaniu kredytów. – Chcielibyśmy zakończyć rozmowy w ciągu 1-2 miesięcy po IPO – powiedziała Iwona Rytel, odpowiedzialna w zarządzie za finanse. Jak mówiła, intencją zarządu jest wydłużenie horyzontu finansowania do 2030 r. (o 2 lata).

Strategia Smyk Holding zakłada ekspansję zagraniczną i wzrost wydatków na dziecko w rodzinie. W 2026 r. planuje rozbudowę sieci o Czechy i Bułgarię, kontynuując rozwój w Polsce i Rumunii. Co roku grupa chce otwierać 15-20 sklepów, inwestując około 60 mln zł. Nie wyklucza też przejęć.

Handel i konsumpcja
Tarczyński odwołał ofertę publiczną na nowe akcje spółki
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Handel i konsumpcja
Ruszyła pierwotna oferta akcji Smyk Holding. Co trzeba o niej wiedzieć?
Handel i konsumpcja
Prospekt emisyjny Smyk Holding zatwierdzony
Handel i konsumpcja
Rusza pierwotna oferta akcji Smyk Holding. W Empiku śledzą jej losy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Handel i konsumpcja
Ruszają zapisy na akcje Tarczyńskiego. Firma liczy na 200 mln zł
Handel i konsumpcja
Tarczyński rozpoczyna emisję akcji. Chodzi o 200 mln zł na inwestycje
Reklama
Reklama