Rynek czeka na wstępne wyniki XTB za III kwartał, które mają się pojawić na dniach. Jeden z domów maklerskich mówi o zysku netto na poziomie 80 mln zł, drugi o 156 mln zł. Jaka jest twoja prognoza?
O ile w poprzednim kwartale byłem raczej sceptyczny odnośnie do wyników, tak teraz widzę mniej zagrożeń niż koledzy z innych domów maklerskich. Szacuję, że zysk netto XTB może wynieść 190 mln zł. W porównaniu z wcześniejszym kwartałem nie będzie m.in. negatywnego wpływu różnic kursowych. Patrząc zaś od strony instrumentów, to oczywiście nie był to rewelacyjny kwartał, ale chociażby w przypadku indeksu Nasdaq widzieliśmy stabilny ruch w górę. Mocne wzrosty we wrześniu mieliśmy też na rynku złota, co też może mieć wpływ na wyniki XTB. Jeśli chodzi o przychody, to prognozuję około 545 mln zł. Kwartał do kwartału oznaczałoby to spadek o około 10 proc. Trzeba przy tym pamiętać, że w II kwartale rentowność na lota też nie była jakaś wyjątkowa i zakładam, że teraz możemy zobaczyć nawet najsłabszą rentowność na lota od III kwartału 2023 r. Z drugiej strony mamy jednak też strukturę zawierania pierwszych transakcji przez nowych klientów XTB. Ten mix klientów w XTB się oczywiście zmienia, ale widać, że udział CFD w strukturze pierwszych transakcji jest od pewnego czasu stabilny. Może więc uklepaliśmy to „dno”, a trzeba jednak pamiętać, że firma cały czas pozyskuje też nowych klientów, również z nowych rynków.
Skoro mowa o nowych klientach: w I kwartale było ich 194 tys., w II kwartale 167 tys. Czego spodziewać się po III kwartale?
Moim zdaniem będzie to około 200 tys. Do 25 sierpnia XTB pozyskał 121 tys. klientów, a też trzeba pamiętać o słabszym lipcu. Sierpień był z kolei lepszy i bazując na średniej z tych dwóch miesięcy, zakładam, że cały kwartał zamknie się właśnie w okolicach 200 tys. nowych klientów. Oczywiście trzeba pamiętać o nowej kampanii marketingowej, ale ona ruszyła dopiero pod koniec września, więc myślę, że na jej efekty trzeba będzie trochę poczekać. Też warto spojrzeć na dane KDPW o nowo otwartych rachunkach. Wynik XTB we wrześniu był zbliżony do tego z sierpnia, więc te 200 tys. wydaje się realnym wynikiem.
Mieliśmy jednak też temat ataków hakerskich na konta, problemy z funkcjonowaniem platformy. To nie wpływa na postrzeganie spółki?
Oczywiście im częściej dochodzi do tego typu sytuacji, tym to nastawienie może się pogarszać i zarząd musi mocno pilnować tego, aby nie nadszarpnąć zaufania. Problemy z platformą oczywiście się zdarzają i nie dotyczy to tylko XTB. Oczywiście trzeba minimalizować to ryzyko, ale patrząc na inwestycje związane z technologią w XTB to one będą sprzyjały temu, żeby tego typu sytuacje zdarzały się coraz rzadziej. Jeśli zaś chodzi o cyberataki, to cały sektor jest narażony na to ryzyko. W przypadku XTB mocno oczywiście to wybrzmiało, ale to też pokłosie tego, że spółka jest mocno rozpoznawalna. Nie można jednak zapominać, że w tym przypadku dochodzi jeszcze kwestia zaniechań ze strony klientów.
Czytaj więcej
Ponad 40,3 tys. nowych rachunków w lipcu, z czego 35,2 tys. to zasługa samej firmy XTB - tak prez...