Nie wiadomo, jak obniżymy deficyt

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Rada Ministrów nie zajęła się wczoraj programem konwergencji, który określić miałby ścieżkę ograniczenia deficytu sektora finansów publicznych z 7,2 proc. PKB na koniec 2009 r. do 3 proc. – czyli maksymalnej wartości akceptowanej przez Brukselę.

Publikacja: 03.02.2010 07:06

Minister finansów Jacek Rostowski

Minister finansów Jacek Rostowski

Foto: GG Parkiet

Dokument miał być potem wysłany do Komisji Europejskiej, która na jego podstawie ocenia gotowość Polski do przyjęcia wspólnej waluty.

– Premier poprosił ministerstwa o doprecyzowanie szczegółów planu – wyjaśniła Anna Adamczyk z biura prasowego Ministerstwa Finansów.Ekonomiści zastanawiali się, czy zarys programu naprawy finansów publicznych, jaki w ubiegły piątek przedstawił premier Donald Tusk, wystarczy, aby obniżyć deficyt i zahamować przyrost długu publicznego. Szef rządu nie przedstawił bowiem konkretnych wyliczeń – miały się one znaleźć w programie konwergencji.

Analityków opóźnienie w pracach nad dokumentem nie dziwi. – Program opiera się na planie konsolidacji, który zawiera oczekiwania co do reform, niekoniecznie uzgodnionych z koalicjantem. – mówi Mateusz Szczurek z ING Banku Śląskiego. – Sposoby na obniżenie deficytu są ogólnie znane, ale osoby podejmujące decyzje muszą lawirować pomiędzy badaniami opinii publicznej a buntem załogi – dodaje.

Analitycy podkreślają, że najważniejszy nie jest termin publikacji dokumentu, ale jego zawartość. – Lepiej poprawić plan, jeżeli jest tam coś, co może szkodzić wiarygodności kraju. W dalszym ciągu nie znamy bowiem instrumentów pozwalających na szybkie obniżenie deficytu. Pamiętajmy jednak, że program konwergencji nie jest dokumentem wiążącym politycznie – mówi Mirosław Gronicki, minister finansów w latach 2004–2005.

Szans na szybkie obniżenie deficytu nie widzi BNP Paribas. „Biorąc pod uwagę zawartość przedstawionego w piątek planu konsolidacji finansów publicznych, rząd liczy przede wszystkim na wyższy wzrost PKB i niższą inflację, co pozwoli wypełnić kryteria fiskalne.

Jesteśmy jednak sceptyczni co do tego, że do wyraźnego obniżenia deficytu może dojść bez reform prowadzących do zwiększenia dochodów budżetu i zmniejszenia wydatków” – napisał w raporcie Michał Dybuła, ekonomista banku. Jego zdaniem opieranie się w strategii na poprawie koniunktury można porównać z patrzeniem przez różowe okulary.Dotąd swoje programy przesłało do Brukseli 16 krajów.

Gospodarka krajowa
Polska wśród liderów AI w regionie. Biznes ma jednak pewne „ale”
Gospodarka krajowa
Tusk spotkał się ze zespołem Brzoski. Upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią”
Gospodarka krajowa
Premier na GPW. Znów duże oczekiwania i znów duże rozczarowanie rynku
Gospodarka krajowa
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe