Ostrożnie ze złożami pod Legnicą

Aktualizacja: 15.02.2010 08:40 Publikacja: 15.02.2010 08:04

Andrzej Kraszewski, nowy minister środowiska

Andrzej Kraszewski, nowy minister środowiska

Foto: Fotorzepa

– Rozumiem potrzebę rozwoju infrastruktury, bez której rozwój gospodarczy jest niemożliwy. Nie możemy być zaściankiem Europy i aby dogonić bogate kraje Unii, mamy dwie dekady. Rozwój będzie ingerował w środowisko. Moją rolą będzie szukanie rozwiązań optymalnych, aby wpływ na przyrodę był rozumny i możliwie mały. Nie zamierzam jednak być św. Jerzym, który walczy ze smokiem rozwoju – mówi Andrzej Kraszewski, który na stanowisku ministra środowiska zastąpił Macieja Nowickiego.Kraszewski zapowiada, że skupi się m.in. na rozwoju infrastruktury, tak by nie ucierpiało na tym środowisko. Chce opracować jasne i skuteczne przepisy, m.in. dotyczące gospodarowania na obszarach Natura 2000.

Ale także dostosować polskie prawo do międzynarodowego – jego zdaniem skończył się okres romantyzmu w ochronie klimatu i przeszliśmy do racjonalizacji wysiłków i liczenia kosztów. Według niego w raporcie „Polska 2030” środowisko zostało potraktowane „po macoszemu”, dlatego w porozumieniu z ministrem Michałem Bonim przygotowuje strategię dla środowiska. Prace nad nią potrwają 3 – 4 miesiące.

Nowy minister skupia się także na gospodarce odpadami. W rządzie trwają prace nad założeniami do ustawy o utrzymaniu czystości w gminie – reguluje ona kwestie odpadów. Według Kraszewskiego, to gmina powinna być właścicielem odpadów i jej powinny przysługiwać opłaty za ich zagospodarowanie.

Minister ostrożnie odnosi się do planu zagospodarowania największych w Europie złóż węgla brunatnego pod Legnicą, gdzie mieszkańcy protestują przeciw głębokiej na 200 m odkrywce, bo wiąże się to m.in. z wysiedleniami. – Muszę być przekonany, że to, co uzyskamy, jest tak cenne, że warto to dobro, które tam jest, poświęcić. A ja w przypadku Legnicy na razie takiego przekonania nie mam – powiedział Kraszewski.

Wśród jego planów znajduje się także wzmocnienie Inspekcji Ochrony Środowiska, np. przez współpracę z inspektorami skarbowymi. Minister zapowiada więcej umów międzynarodowych na handel jednostkami emisji CO2. Zaznacza, że całej nadwyżki praw do emisji CO2 nie sprzedamy ze względu na ograniczony popyt.

Reklama
Reklama

[link=http://www.rp.pl/artykul/433885_Rozwoj__ale_nie_wbrew_srodowisku.html]Przeczytaj rozmowę z ministrem środowiska Andrzejem Kraszewskim[/link]

Gospodarka krajowa
Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Gospodarka krajowa
Tak ma się rozwijać Polska
Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Reklama
Reklama