Od każdej transakcji bezgotówkowej banki pobierają od sprzedawców prowizję. W większości państw europejskich jest to 0,3 – 0,5 proc. transakcji. W Polsce trzy – cztery razy więcej. Dlatego wiele sklepów rezygnuje z terminali do płatności kartą, a do UOKiK zwrócili się handlowcy, m.in. Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. Pod koniec 2006 r. UOKiK nałożył za takie praktyki na 20 banków 164 mln zł kary. Wszystkie odwołały się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w 2008 r. decyzję uchylił.

Teraz sąd apelacyjny skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Jak czytamy w komunikacie UOKiK, w ocenie sądu przeanalizowane mechanizmy rozliczeń wskazują, że o cenach za obsługę transakcji decyduje głównie porozumienie banków, a nie wolna konkurencja.

– Cieszy nas, że sąd w orzeczeniu powołał się na nasze argumenty i rozwiązania unijne – mówi Andrzej Faliński, dyrektor POHiD. Zdaniem Związku Banków Polskich to jedynie powrót do punktu wyjścia, a ostatni wyrok sądu jest podyktowany względami proceduralnymi, a nie merytorycznymi.