Polska zyskała siedem miejsc. Znalazła się na 46. pozycji. „Zawdzięcza to silnemu systemowi edukacji; dużemu rynkowi wewnętrznemu, a także znaczącemu wzmocnieniu jakości instytucji publicznych. To, razem z rozważnymi regulacjami na rynku finansowym, pomogło Polsce osiągnąć efekty w czasie globalnego spadku i stać się jedną z najbardziej stabilnych gospodarek w regionie” – piszą autorzy raportu.
Światowy kryzys wykreował nowego lidera. Szwajcaria zdetronizowała USA. Trzeci Singapur zyskał dwa miejsca. W pierwszej dziesiątce jest sześć krajów z Europy. Wśród nowych członków Unii Europejskiej najwyżej są Czechy (31.). Jak wynika z badania, najbardziej skutecznie zarządy przedsiębiorstw działają w Szwecji i Nowej Zelandii. Polskich menedżerów oceniono nisko – na 85. miejscu.
Na najwyższą ochronę swoich praw akcjonariusze mniejszościowi spółek mogą liczyć w Nowej Zelandii i Szwecji. Polska jest na 62. miejscu. Najgorzej pod tym względem jest na Ukrainie i w Bośni i Hercegowinie.Tradycyjnie najgorzej Polska wypadła w ocenie jakości dróg. Zajęliśmy szóste od końca miejsce, a wyprzedziły nas m.in. Nepal, Kirgizja, Boliwia i Mozambik.
– Konkurencyjne gospodarki to takie, które posiadają warunki do wzrostu produktywności. Wspieranie konkurencyjności może pomóc narodowym gospodarkom przetrzymać recesję i zbudować mechanizmy poprawiające funkcjonowanie rynku w przyszłości – ocenia profesor Xavier Sala-i-Martin z Uniwersytetu Columbia.
