Import dynamicznie rośnie, szybciej niż eksport

Dynamika importu wzrosła już do 27 proc. Zdaniem ekonomistów, przedsiębiorcy wykorzystali umocnienie się naszej waluty w marcu do powolnego odbudowania zapasów

Publikacja: 18.05.2010 01:50

Import dynamicznie rośnie, szybciej niż eksport

Foto: GG Parkiet

W marcu deficyt na rachunku obrotów bieżących wyniósł 559 mln euro (2,17 mld zł). W lutym było 155 mln euro (620 mln zł) nadwyżki. Dane o bilansie płatniczym za marzec nie zaskoczyły ekonomistów. W ankiecie "Parkietu" przewidywali -543 mln euro.

[srodtytul]Wymiana wzrasta[/srodtytul]

Kolejny raz odnotowano wyraźne przyspieszenie w obrotach handlowych. Eksport wyniósł w marcu 10,53 mld euro, import zaś 11,05 mld euro. Deficyt handlowy wyniósł 514 mln euro. Wartość eksportu towarów była wyższa o 2,05 mld euro, czyli o 24,1 proc w skali roku, a import zwiększył się w ciągu 12 miesięcy o 2,35 mln euro, czyli o 27,0 proc.

– Obniżenie salda na rachunku obrotów towarowych wynika z szybciej rosnącej dynamiki importu niż eksportu (do 24,1, z 20,1 proc.) – wyjaśnia Adam Czerniak, ekonomista Invest Banku. Według niego to skutek: wcześniejszych Świąt Wielkanocnych i wzrostu importu artykułów spożywczych, jednego dnia więcej pracy w tym roku oraz słabych danych z zeszłego roku. Czerniak szacuje, że w I kwartale deficyt na rachunku obrotów towarowych był o 24,6 proc. wyższy niż rok wcześniej. Ma na to wpływ szybsze odbudowanie importu, w tym stopniowe zwiększanie zapasów.

[srodtytul]Odbudowa zapasów[/srodtytul]

Marcin Mróz, główny ekonomista Fortis Banku, zwraca uwagę, że dane dotyczące importu i eksportu są bardzo wrażliwe: – Niekiedy wystarczy jedna duża transakcja, aby wartość obrotów handlowych wyraźnie wzrosła czy spadła. – Jednak dane z ostatnich miesięcy pokazują, że firmy powoli odbudowują zapasy. A importowi pomagał mocny złoty – mówi.

– To może być znaczący element wielkości popytu krajowego we wzroście PKB za I kwartał. Warto zwrócić uwagę na wysoki napływ zagraniczych inwestycji bezpośrednich, które w pełni finansują deficyt na rachunku obrotów bieżących – dodaje Mróz.Trzeci miesiąc z kolei napływ zagranicznych inwestycji bezpośrednich wyniósł ponad 1 mld euro. W marcu było to prawie 1,3 mld euro.

[srodtytul]Nadwyżka w usługach[/srodtytul]

Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, zwraca uwagę na wysoką nadwyżkę w usługach: – Nadwyżka 350 mln euro została osiągnięta głównie dzięki 265 mln euro wypracowanych przez sektor transportowy – tłumaczy.

Spadek salda na rachunku obrotów bieżących wynika przede wszystkim z pogłębienia deficytu na rachunku obrotów towarowych do 514, z 233 mln euro, oraz spadkiem nadwyżki na rachunku transferów bieżących do 0,62, z 1,17 mld euro. To wynika zaś z salda transferów z Unią Europejską.

Napływ środków UE, w ujęciu bilansu płatniczego, wyniósł: w transferach bieżących 425 mln euro, a w transferach kapitałowych 343 mln euro. Polska wpłaciła 162 mln euro do budżetu UE.

Gospodarka krajowa
Tusk spotkał się ze zespołem Brzoski. Upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią”
Gospodarka krajowa
Premier na GPW. Znów duże oczekiwania i znów duże rozczarowanie rynku
Gospodarka krajowa
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Załamanie indeksu PMI dla polskiego przetwórstwa przemysłowego