Reklama
Rozwiń

Inflacja zjada pracownikom podwyżki

Już w 22 branżach sektora przedsiębiorstw wynagrodzenia rosną wolniej niż ceny. W wielu firmach nie zmieni się to także w następnych miesiącach

Aktualizacja: 18.02.2017 11:59 Publikacja: 30.05.2012 06:05

Inflacja zjada pracownikom podwyżki

Foto: GG Parkiet

W okresie styczeń–kwiecień przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło realnie tylko o 0,5 proc. – wynika z danych GUS. A w połowie branż (22) nie odnotowano nawet tego nikłego wzrostu – podwyżki płac okazały się niższe niż inflacja. W sumie w tych sektorach pracuje ok. 2,9?mln osób, czyli połowa zatrudnionych w przedsiębiorstwach.

Tak było np. w górnictwie, farmacji, budownictwie, gastronomii, handlu czy transporcie. – Trzeba podkreślić, że byłoby jeszcze gorzej, gdyby np. nie podwyżka płacy minimalnej – podkreśla Piotr Soroczyński, główny ekonomista KUKE. Miała ona szczególne znaczenie w przypadku branż, gdzie płace są niskie.

Firmy tłumaczą, że przy spowolnieniu gospodarczym i wysokich kosztach działalności nie bardzo je stać na podwyżki. – Nie sprzyja temu też wyższa składka rentowa, bo fundusze przeznaczone na podwyżki płac płyną teraz do kasy ZUS, a nie do kieszeni pracowników – zauważa Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Invest Banku SA. Potwierdza to Janusz Filipiak, właściciel firmy?informatycznej Comarch. – Mieliśmy określoną pulę i ostatecznie musieliśmy podzielić ją pomiędzy podwyżki a wyższą składkę – mówi.

Ekonomiści prognozują, że w całym 2012 r. płace w sektorze przedsiębiorstw wzrosną realnie o 0,5–1,5 proc. – Ale w niektórych branżach wzrost może być ujemny – zauważa Wojciechowski. Tak prawdopodobnie stanie się np. w handlu, budownictwie, transporcie, branży motoryzacyjnej i meblarskiej czy części usług, które będą musiały zmierzyć się z restrukturyzacją (np. w branży telekomunikacyjnej czy bankowości).

– Sprzedaż w sklepach jeszcze rośnie, ale coraz wolniej. Wysokie ceny żywności i ogromna konkurencja zmuszają do cięcia marż. Nie spodziewałbym się gwałtownych ruchów na wynagrodzeniach w handlu w tym roku – mówi Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Reklama
Reklama

– Trudno o wysoki wzrost wynagrodzeń wśród przewoźników drogowych, skoro opłaty za przejazd drogami wzrosły w porównaniu z 2011 r. czterokrotnie, a ceny paliw utrzymują się na rekordowo wysokich poziomach. I nic się tu w ciągu roku nie zmieni – mówi Kornelia Lewandowska, prezes Górnośląskiego Stowarzyszenia Firm Transportowych.

Kiepskie perspektywy mają też firmy budowlane. Kończą się inwestycje na Euro 2012 i część pracowników zostanie zwolniona. W tych warunkach budowlańcy nie będą w stanie wywierać presji na wzrost płac.?Za to górnicy zamierzają wytargować takie podwyżki, które zrekompensują im inflację. W większości firm w branży trwają negocjacje na ten temat.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Gospodarka krajowa
Inflacja spada, to i stopy procentowe są cięte
Gospodarka krajowa
Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe w Polsce
Gospodarka krajowa
Nagła dymisja w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Odchodzi jeden z wiceministrów
Reklama
Reklama