Maria Drozdowicz – Bieć, autorka badania prowadzonego przez Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych tłumaczy, że była o 0,5 punktu procentowego wyższa niż przed rokiem. Zwraca uwagę na to, że brak wyraźnych tendencji do wzrostu lub spadku wskaźnika WRP (85,7 pkt) obserwujemy od ponad roku.
- Jego krótkookresowe wahania pozostają na niskim poziomie w porównaniu do zmienności długookresowej. Oznacza to, iż w najbliższych miesiącach nie powinno dochodzić do znacznych zmian w wielkości bezrobocia, poza okresowym wzrostem w miesiącach jesienno-zimowych – tłumaczy.
Czynnikiem najsilniej oddziałującym na wartość wskaźnika była zmniejszona liczba ofert pracy, jakie trafiły do powiatowych urzędów pracy. W czerwcu w porównaniu do maja w PUP-ach zarejestrowano o blisko 6 proc. ofert pracy mniej niż przed miesiącem. Ta tendencja trwa już kwartał. - W najbliższych miesiącach należy spodziewać się kontynuacji tej tendencji. Wygaszanie działalności sezonowej a w szczególności pogarszająca się sytuacja firm budowlanych, ograniczanie inwestycji oraz recesyjne nastroje w otoczeniu naszej gospodarki nie będą sprzyjały kreowaniu nowych miejsc pracy. – tłumaczy ekonomistka i dodaje, że utrzymuje się niepokojąca tendencja wzrostu liczby bezrobotnych zwalnianych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy. W czerwcu w stosunku do maja o 3 proc. wzrosła liczba osób, które utraciły pracę w wyniku zwolnień grupowych. Liczba bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy rośnie od września ubiegłego roku. Przy czym wzrost z ostatniego miesiąca był najsilniejszym pod względem zarówno absolutnym, jak i relatywnym z dotychczas odnotowanych.
Menedżerowie ostrożnie prognozują wielkość zatrudnienia. Utrzymuje się przewaga odsetka przedsiębiorstw deklarujących zamiar zwalniania pracowników nad odsetkiem firm planujących wzrost zatrudnienia. W ujęciu branżowym zwolnienia przewidują przede wszystkim producenci wyrobów skórzanych, mebli oraz odzieży.
W czerwcu pracę znalazło o ok. 2 proc. bezrobotnych więcej niż w miesiącu poprzednim. Ale spadła o ok. 5 proc. liczba nowo rejestrujących się bezrobotnych.