Stopy bez zmian, ale to nie musi być koniec obniżek

Rada Polityki Pieniężnej czeka. Ekonomiści spodziewają się, że przerwa w cięciu stóp procentowych nie potrwa długo

Aktualizacja: 15.02.2017 01:16 Publikacja: 11.04.2013 06:00

Pre­zes NBP?Ma­rek Bel­ka nie wy­klu­cza dal­szych ob­ni­żek stóp pro­cen­to­wych, je­śli in­fla­cja

Pre­zes NBP?Ma­rek Bel­ka nie wy­klu­cza dal­szych ob­ni­żek stóp pro­cen­to­wych, je­śli in­fla­cja utrzy­ma się na ni­skim po­zio­mie przez dłu­ższy czas.

Foto: Archiwum

Rada Polityki Pieniężnej, zgodnie z oczekiwaniami analityków i tym, co deklarowała po posiedzeniu miesiąc temu, pozostawiła wczoraj stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Główna stopa procentowa wynosi wciąż 3,25 proc.

Rynek czeka na cięcia

Prezes NBP Marek Belka powtórzył jednak, że drzwi dla kolejnych cięć kosztu pieniądza nie są zaryglowane. Członkowie RPP potrzebują jednak czasu, aby ocenić, w jakim kierunku podąża gospodarka. A jej kondycja w ocenie prezesa NBP choć pozostaje „nędzna", to już się nie pogarsza. – Liczymy na to, że właśnie przeżywamy spowolnienie i pierwszy kwartał tego roku nie będzie gorszy od ostatniego 2012 r. – mówi Belka. Wówczas gospodarka wzrosła rok do roku o 1,1 proc.

Belka dodał, że ze szczególną uwagą władze monetarne będą teraz patrzeć na inflację, która ostatnio coraz szybciej spada. W lutym wyniosła 1,3 proc. Analitycy prognozują, że w marcu była już blisko 1 proc. To mocno poniżej celu inflacyjnego RPP, który wynosi 2,5 proc. Prezes NBP zasugerował, że jeśli tak niski wzrost cen miałby się utrzymać przez dłuższy czas, to wtedy rośnie prawdopodobieństwo, że Rada znowu obniży stopy. Na razie wszystkie karty są w grze.

Rynek wycenia, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy stopy spadną jeszcze o 0,5 pkt proc. Ekonomiści spodziewają się, że do kolejnej obniżki może dojść już za miesiąc, jeśli nie pojawią się sygnały, że gospodarka ożywa. – Gdyby nie doszło do obniżki w maju i czerwcu, to wydaje się, że w lipcu będzie już o nią trudno, ponieważ trend inflacyjny może się już odwrócić, a dodatkowo z każdym kolejnym miesiącem rosną szanse na poprawę danych o aktywności gospodarczej – mówi Dariusz Winek, główny ekonomista BGŻ.

Ponad 5 mld zł zysku NBP

RPP podczas posiedzenia przyjęła sprawozdanie z zysku NBP za miniony rok. Marek Belka podczas konferencji prasowej poinformował, że wyniósł on 5,5 mld zł. Z tego ponad 5 mld zł trafi w czerwcu do kasy państwa. To mniej niż w zeszłym roku, kiedy budżet zasiliła kwota ponad 8 mld zł.

Prezes NBP odniósł się też do rekordowego ostatnio zainteresowania inwestorów polskimi obligacjami skarbowymi. Przyznał, że wysokie zaangażowanie zagranicy w nasze papiery (przekroczyło już 200 mld zł) niesie ze sobą ryzyko odpływu kapitału. – Gdyby się okazało, że to są inwestorzy portfelowi, niemalże spekulanci, to każde wahnięcie nastrojów na rynku powoduje możliwość odpływu – przyznał. Dodał jednak, że nie ma powodu podnosić alarmu, ponieważ wiele wskazuje na to, że polskie obligacje coraz chętniej kupują stabilni inwestorzy.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację