Barometr Ofert Pracy, który analizuje co dzieje się z ofertami pracy w internecie w lutym trzeci miesiąc z rzędu spadł. W końcu miesiąca pracodawcy opublikowali 94,2 tys. ofert pracy, o 2,5 tys. mniej niż pod koniec stycznia. - Nastroje gospodarcze przedsiębiorców nieco się pogorszyły. Ale ostrożność w zatrudnianiu powinna być krótka – uważa Robert Pater, autor opracowania i Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie oraz Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. Jego zdaniem mniejsza liczba ogłoszeń wynika stąd, że firmy, w zimie ograniczyły przyjmowanie pracowników tymczasowych i sezonowych.
Najbardziej spadły oferty z firm produkcyjnych, w mniejszym zakresie – usługowych.
Co ciekawe po raz pierwszy od wielu lat zmniejszyła się liczba ofert pracy dla informatyków. Z analiz BOP wynika, ze w lutym wciąż poszukiwani byli specjaliści pozwalający formo na poprawienie sprzedaży (przedstawiciele handlowi, kontrolerzy jakości, osoby zajmujące się zarządzaniem i marketingiem). Dodatkowo w samym lutym wyraźnie zwiększyła się liczba ofert dla prawników.
Trwalsze negatywne zmiany wolnych miejsc pracy występują w handlu elektronicznym (e-commerce) i ubezpieczeniach. - Po kilkumiesięcznym wzroście zmniejszyła się również liczba ofert pracy dla farmaceutów i biotechnologów. Od ubiegłego roku pracodawcy zwiększają natomiast zapotrzebowanie na serwisantów i pracowników usług samochodowych, a także, na geologów – dodaje ekonomista.
Wciąż są anonse dla pielęgniarek i pozostałego personelu służby zdrowia średniego szczebla, przy jednoczesnym spadku liczby ofert pracy dla lekarzy, farmaceutów i weterynarzy. Firmy wciąż szukają wolontariuszy, praktykantów oraz stażystów.