Ministerstwo Cyfryzacji pod nadzorem premiera

Odwołana dziś ze stanowiska minister cyfryzacji Anna Streżyńska nie ma następcy – wynika z prezentacji nowego zmienionego składu rządu.

Publikacja: 09.01.2018 14:14

Trwają spekulacje, czy resort mający znaczenie dla firm teleinformatycznych i telekomunikacyjnych zostanie podzielony czy wchłonięty przez nowe ministerstwo przedsiębiorczości i technologii, którego kierownictwo premier powierzył Jadwidze Emilewicz. Oficjalny komunikat KPRM mówi, że nadzór nad resortem cyfryzacji przejmuje premier.

Jadwiga Emilewicz (ur. 1974) dotychczas podsekretarz stanu w resorcie rozwoju, została dziś powołana na stanowisko ministra przedsiębiorczości i technologii w ramach tzw. rekonstrukcji rządu PiS. Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii to według głosów części dziennikarzy na TT resort, który może wchłonąć teraz Ministerstwo Cyfryzacji.

Prezydent nie powołał dziś bowiem następcy Anny Streżyńskiej, która została odwołana (podobnie jak Antonii Macierewicz – szef MON, Konstanty Radziwiłł – minister zdrowia i Witold Waszczykowski, minister spraw zagranicznych).

Ona sama wyraziła na TT zaskoczenie, że resort traci samodzielność.  Dziennikarz RadiaZet Mariusz Gierszewski w komentarzu do wpisu Streżyńskiej napisał nie podając źródła informacji, że nadzór nad resortem ma objąć premier Mateusz Morawiecki. Sformułowanie to ("Bezpośredni nadzór nad Ministerstwem Cyfryzacji przejmie Prezes Rady Ministrów") można już znaleźć w oficjalnym komunikacie rządu.

Co to dokładnie oznacza - nie jest jasne. Streżyńska sugeruje, że to podniesienie rangi resortu, ale inne osoby przypominają, że premier przejmuje nadzór nad resortem m.in. wtedy, gdy na stanowisku jest wakat.

To wszystko na razie niepotwierdzone spekulacje. Warto jednak zwrócić uwagę, że zmieniła się nazwa Ministerstwa infrastruktury i Budownictwa – utraciło człon „budownictwo" oraz, że Jerzy Kwieciński objął tekę szefa resortu rozwoju i inwestycji.

Podział zadań resortu cyfryzacji był scenariuszem, który już wcześniej krążył wśród dziennikarzy. Mówili o nim współpracownicy Streżyńskiej, a oficjalnie opowiedział o tym scenariuszu wicepremier Jarosław Gowin, koalicjant PiS.

Jeszcze w poniedziałek spekulowano, że stery w resorcie cyfryzacji obejmie Piotr Nowak, wiceminister finansów, spec od inwestycji w papiery wartościowe i waluty, wprowadzony do rządu przez poprzedniego szefa tego resortu – Pawła Szałamachę.

Odwołana dziś już oficjalnie Anna Streżyńska jest z wykształcenia prawnikiem. Ukończyła wydział prawa i administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Zanim w 2006 roku za sprawą premiera Kazimierza Marcinkiewicza została prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej pracowała dla urzędu antymonopolowego, była doradcą trzech kolejnych ministrów łączności oraz prowadziła działalność analityczno-doradczą poprzez własną działalność - Centrum Studiów Regulacyjnych.

Przez pół roku była też podsekretarzem stanu w Ministerstwie Transportu i Budownictwa, właściwym w sprawa łączności, skąd przeszła do UKE. Jako szefowa urzędu zasłynęła jako twardy regulator rynku telekomunikacyjnego, prowadzący wojnę z dawnym monopolistą – TPSA (dziś Orange Polska).

Za jej czasów usług zaczął świadczyć operator sieci Play, a obniżenie stawek hurtowych w rozliczeniach sieci mobilnych (tzw. MTR-ów) i zastosowane uprzywilejowanie nowego gracza przyczyniły się do spadku cen usług komórkowych w kraju.

Była szefową UKE do lutego 2012 r. i wróciła do pracy jako doradca. Zdobywała doświadczenie w biznesie: w latach 2014-2015 była prezesem Wielkopolskiej Sieci Szerokopasmowej (Grupa Inea), a w 2015 r. – kierowała projektem Internet dla Mazowsza.

Jako minister cyfryzacji zajmowała się przede wszystkim informatyzacją systemów państwowych, próbując uzyskać wpływ na kluczowe decyzje poszczególnych resortów w tej materii.

Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii