Na to, że w 2017 r. Polska ponownie miała dodatnie saldo wymiany towarowej, wskazywały już poniedziałkowe dane GUS. We wtorek Narodowy Bank Polski pokazał bogatszy zestaw danych dotyczący bilansu płatniczego Polski.
Z danych NBP wynika, że w 2017 r. nadwyżka Polski w handlu towarowym wyniosła 2,3 mld zł, w porównaniu do 12,8 mld zł rok wcześniej. Jednocześnie z 61,4 do 76,3 mld zł zwiększyło się dodatnie saldo międzynarodowej wymiany usług.
Nadwyżka na rachunku obrotów bieżących w pewnym uproszczeniu oznacza, że Polska stała się eksporterem kapitału, bo krajowe oszczędności przewyższyły wartość krajowych inwestycji.
Całorocznego bilansu obrotów bieżących nie popsuła grudniowe pogorszenie wyników handlu towarowego. W ostatnim miesiącu ub.r. wartość eksportu (licząc w euro) towarów zwiększyła się o zaledwie 2,1 proc. rok do roku, po zwyżce o 14,8 proc. w listopadzie. To najsłabszy wynik od ponad roku. Jednocześnie wartość importu wzrosła o 10,9 proc. rok do roku, po zwyżce o 15,9 proc. w listopadzie. Deficyt w handlu towarowym sięgnął w efekcie niemal 1,3 mld euro, najwięcej od grudnia 2012 r.