Urząd statystyczny potwierdził swój wstępny szacunek z połowy miesiąca, wedle którego produkt krajowy brutto Polski zwiększył się w III kwartale o 5,1 proc. rok do roku, tak samo jak w II kwartale. Podał też szczegóły dotyczące struktury wzrostu PKB w tym okresie.
Ekonomiści ankietowani przez „Parkiet” pod koniec października przeciętnie szacowali, że wzrost gospodarczy w III kwartale zwolnił do 4,7 proc. Najwięksi optymiści liczyli się z odczytem na poziomie 4,9 proc.
Co było źródłem niespodzianki? Wyraźnie szybciej, niż zakładali ekonomiści, rosły w III kwartale inwestycje. Zwiększyły się o 9,9 proc. rok do roku, po 4,7 proc. w II kwartale. To najlepszy wynik od I kwartału 2015 r. Tymczasem ekonomiści przeciętnie szacowali, że wzrost inwestycji przyspieszył do niespełna 7 proc.
W ocenie Grzegorza Maliszewskiego, głównego ekonomisty banku Millennium, przyspieszenie wzrostu inwestycji to głównie zasługa sektora publicznego: zarówno samorządów, jak i spółek skarbu państwa.
„Z opublikowanych wcześniej danych wynika, że inwestycje samorządowe w III kwartale wzrosły o 74 proc. rok do roku (…). W sektorze przedsiębiorstw najbardziej aktywne w zakresie inwestycji pozostają firmy publiczne. W danych dotyczących firm zatrudniających ponad 49 osób widać, że w firmach publicznych dynamika inwestycji przyspieszyła do 36,8 proc. rok do roku w III kwartale z 29,5 proc. kwartał wcześniej, natomiast w firmach prywatnych wyhamowała do 5,8 proc. rok do roku z 8,1 proc.” – zauważył Maliszewski w komentarzu.