Ostatecznie indeks WIG20 wzrósł o 2,35 procent do 1 668,10 punktów. Wcześniej główny indeks zwyżkował nawet o ponad 4,8 procent do 1700 punktów, jednak zwyżki wyhamowały po słabych danych z rynku pracy z USA opublikowanych o godz. 14.30 czasu polskiego. WIG wzrósł o 2,21 proc. do 26.152,04. Obroty na rynku akcji wyniosły ponad 2 mld zł.
- (Wzrosty na GPW) można przypisać dobrym nastrojom po szczycie państw G20 i zapowiedzi wsparcia sektora finansowego. To przede wszystkim zadecydowało o dobrych nastrojach także na giełdzie warszawskiej - uważa analityk BM DnB Nord, Marcin Kuszyk.
W piątek najwięcej zyskiwały banki - PKO BP i Pekao SA, które rosły w trakcie sesji odpowiednio o ponad 5 i 10 procent, podczas gdy ceny akcji banków notowanych na giełdach europejskich spadały.
- Być może jest to związane z dyskontowaniem wcześniej opublikowanych danych o sytuacji gospodarczej Polski, która na tle Europy Środkowej wydaje się najbardziej stabilną gospodarką - sądzi Kuszyk.
Ponad 4 procent w trakcie sesji zyskiwał KGHM Polska Miedź SA, ponieważ cena miedzi wzrosła w piątek do poziomu najwyższego od pięciu miesięcy.