Kursy akcji British Airways, Air France-KLM i Deutsche Lufthansa, tracą około 10 proc. W dłuższej perspektywie może ucierpieć także sektor turystyczny. Kilka procent traci InterContinental, właściciel Holiday Inn. Po drugiej stronie są zyskujące koncerny farmaceutyczne, jak GlaxoSmithKline, Sanofi-Aventis, szwajcarska Roche, która przygotowuje się do zwiększenia produkcji antywirusowego Tamiflui oraz ubezpieczyciele.
Zbiorczy indeks giełd azjatyckich stracił prawie 2 proc. - Inwestorzy w Azji są bardzo świadomi potencjalnych skutków (epidemii) po wybuchu epidemii SARS w Hongkongu sześć lat temu oraz pojawieniu się ognisk ptasiej grypy w ostatnich latach - czytamy w raporcie RBC Capital.
Tracą też banki i spółki surowcowe, oraz ropa i miedź, bo każda epidemia (tak było w przypadku SARS) wywołuje obawy przed spadkiem obrotów.
Świńska grypa zabiła dotychczas przypuszczalnie 103 osoby, ognisko epidemii znajduje się w Meksyku. Nowy szczep wirusa zawiera DNA wirusów świńskich, ptasich i ludzkich. Meksykańska peso traci do dolara 2,58 proc.
Komisja Europejska zamierza zwołać pilne posiedzenie ministrów zdrowia. Spośród kilkunastu osób, które przebywają w szpitalach w Hiszpanii jedna na pewno ma świńską grypę. - Jest za wcześnie, by spekulować na temat obecnej sytuacji - uspokaja jednak jej przewodniczący, Jose Manuel Barroso.