Reklama
Rozwiń
Reklama

Giełda swoje, a gospodarka swoje

We wtorek warszawskim indeksom udało się w niezłym stylu przełamać kilkudniowy marazm. Indeks WIG20 zyskał 1,98 proc., ciągnąc za sobą również mniejsze spółki. Portfele mWIG40 i sWIG80 zwiększyły swoją wartość o odpowiednio 0,88 i 0,92 proc.

Publikacja: 07.07.2010 08:41

Giełda swoje, a gospodarka swoje

Foto: GG Parkiet

Wczorajsza sesja była wprawdzie żywsza niż senny początek tygodnia, ale również trudno nazwać ją szczególnie aktywną. Oprócz prezentacji wskaźnika ISM dla sektora usług brak było istotniejszych publikacji makro. Indeks ten zanurkował do poziomu 53,8 pkt, czym nieprzyjemnie zaskoczył analityków, którzy spodziewali się średnio odczytu w wysokości 55.

Wśród wczorajszych komentarzy analityków często pojawiał się również wątek prognozy wyników spółek amerykańskich na 2010 rok. Analitycy obecnie spodziewają się, że zyski przedsiębiorstw notowanych na Wall Street wzrosną o 37?proc., czyli w najszybszym tempie od 2004 roku. Jeżeli prognozy by się sprawdziły, byłby to bardzo byczy sygnał dla rynku. Dodatkowo, biorąc pod uwagę wskaźniki ceny do zysku dla amerykańskich spółek, które przeciętnie znajdują się poniżej długookresowych średnich, obecny optymizm może być zwiastunem dynamicznych wzrostów indeksów w najbliższym czasie.

Wtorkowy skok indeksów w górę był miłą niespodzianką, w ostatnim czasie bowiem tego rodzaju wydarzeniami rynek szczególnie nie rozpieszczał inwestorów. Złożyło się na to kilka czynników. Po pierwsze, wyraźnie wyhamowują wskaźniki wyprzedzające koniunktury. Dowodzą tego między innymi ostatnie odczyty PMI lub choćby wczorajsza publikacja ISM. Po drugie, ponownie wracają obawy o losy rynku akcji po odłączeniu gospodarek od kroplówek.

W Niemczech sprzedaż nowych aut?spadła o 30 proc., odkąd zakończono dopłaty do złomowania. W Stanach Zjednoczonych drastycznie zniżkuje sprzedaż mieszkań. Tego typu wieści nie pozostają bez wpływu na sprzedaż detaliczną. Odpowiedź na pytanie, jak zachowa się gospodarka, gdy programy wsparcia zostaną ostatecznie odcięte, jest jedną z największych niewiadomych dla przyszłości rynku akcji.

Dodatkowo oczy inwestorów coraz bardziej nerwowo wpatrują się na Daleki Wschód, w kierunku Chin, gdzie oprócz programów wsparcia rząd powoli schładza gospodarkę. Wprawdzie dotychczas działania miały charakter przede wszystkim paramonetarny (rozluźnienie kursu renminbi-juana, wzrost rezerw obowiązkowych w bankach), ale już uderzyły na przykład w rynek nieruchomości. Scenariusz delewarowania gospodarki i bolesnego lądowania budzi obawy rosnącej grupy analityków.

Reklama
Reklama

Wczorajsza sesja nie miała dużego znaczenia dla technicznego obrazu rynku, jednak można ją traktować umiarkowanie optymistycznie. Wygląda na to, że przynajmniej tymczasowo obroniony został poziom 2250 punktów. Długa biała świeca może stanowić drogowskaz, że marsz ku 2400 punktom został rozpoczęty.

[link=http://www.parkiet.com/temat/34.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/63.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=1&sid=9c67f579475385040cef9b2cd2645f8e][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_forum.jpg][/link]

Giełda
Zapach świąt czy jednak cisza przed burzą?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Giełda
WIG20 w równowadze
Giełda
Błysk energetyki to za mało. Niewielkie zmiany indeksów na GPW
Giełda
WIG20 rządził GPW w 2025 roku
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Giełda
Na GPW bez wyraźnego kierunku. KGHM i Pepco ciągną WIG20
Giełda
Zamieszanie po danych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama