Zdaniem analityków WIG20 spadnie do poziomu 2100 punktów. Obecne wzrosty należy więc wykorzystać do sprzedaży akcji.
W lipcu rynki finansowe otrzymały dużą porcję pozytywnych informacji, które przysłoniły słabe dane z amerykańskiej gospodarki. W kolejnych kwartałach spółki nie będą już tak pozytywnie zaskakiwać wynikami finansowymi. Z USA wciąż będą natomiast napływać kiepskie dane makroekonomiczne, które pociągną za sobą dane z krajów europejskich. W sierpniu banki będą kontynuowały publikację wyników. Według DI BRE kluczową sprawą będzie rozwój pozycji bilansowych, rozmiary presji na marżę odsetkową oraz stopień pogarszania się kredytów.
Zdaniem analityków brokera, słabe wyniki z powodu pogorszenia otoczenia makro zaprezentują PKN Orlen i Lotos. W związku z rosnącym ostatnio kursem tej drugiej spółki analitycy obniżyli rekomendacje dla niej z "trzymaj" do "sprzedaj". Dzięki umacniającemu się złotemu zyskać może natomiast PGNiG. Rosnąć mogą także notowania spółek energetycznych, dzięki wysokim cenom energii i rosnącemu zużyciu prądu w kraju.
Według brokera, wyniki finansowe Telekomunikacji Polskiej pokazują, że spółka najgorszy okres ma już za sobą. Agora wciąż w niewielkim stopniu zdyskontowała dobrą koniunkturę na rynku reklamowym, inaczej niż TVN dla którego analitycy DI BRE obniżyli rekomendację do "redukuj". Ich zdaniem, potencjał wzrostowy wyczerpał z kolei Cyfrowy Polsat, na co wpłynęło dodatkowo wypłacenie dywidendy. Analitycy rekomendują trzymanie jego akcji.
Wśród spółek informatycznych możliwości zarobku dają – według DI BRE – akcje Asseco i AB. Źle oceniana jest inwestycja w walory Comarchu. Wśród spółek przemysłowych najlepsze otoczenie makroekonomiczne rysuje się przed producentami maszyn i urządzeń dla górnictwa. Gorzej będzie się wiodło spółkom budowlanym. Tu analitycy DI BRE rekomendują dyskontowanie pogorszenia marż i wyników finansowych w sektorze. Do "sprzedaj" obniżyli rekomendację dla Budimeksu, ponieważ ich zdaniem spółka nie będzie w stanie powtórzyć w najbliższym czasie tegorocznych wyników finansowych. Przychody z działalności spadną za rok o połowę, a nowe kontrakty będą realizowane z niższymi marżami. W przyszłym roku zmniejszy się także liczba dużych przetargów drogowych.