Komunikat FOMC w centrum uwagi inwestorów

W ostatnich godzinach kurs EUR/USD odnotował umiarkowany spadek. Zszedł on nawet pod poziom minimum z drugiej połowy minionego tygodnia, usytuowanego w pobliżu 1,3120

Publikacja: 10.08.2010 17:48

Tomasz Regulski, TMS Brokers

Tomasz Regulski, TMS Brokers

Foto: TMS Brokers

Jeśli przebicie tego wsparcia okaże się trwałe, w notowaniach eurodolara powstanie przestrzeń do większego spadku. Pierwszym jego celem może stać się poziom 1,3000.

Rynek żyje obecnie spekulacjami na temat tego, czy FOMC zdecyduje się na podjęcie dodatkowych działań wspierających sektor finansowy. W ostatnich godzinach pojawiły się co do tego pewne wątpliwości, stąd też umocnienie dolara względem euro. Ostateczną odpowiedź poznamy o godz. 20.15. W momencie publikacji komunikatu po posiedzeniu FOMC zmienność w notowaniach EUR/USD z pewnością znacząco wzrośnie. Wtedy też powinny zapaść przynajmniej krótkoterminowe rozstrzygnięcia. Brak działań łagodzących politykę pieniężną w USA prawdopodobnie da impuls do większego spadku kursu EUR/USD (w kierunku wsparcia na poziomie 1,3000), z kolei ich podjęcie może przynieść próby powrotu do zwyżki (w tym przypadku istotny będzie wspomniany już poziom 1,3120).

Na światowych rynkach obserwowaliśmy dzisiaj wzrost awersji do ryzyka, co uniemożliwiło kontynuację umocnienia złotego. Kurs EUR/PLN powrócił do poziomu 3,9800, w pobliżu którego konsoliduje się od kilku dni. W okolicy tej wartości prawdopodobnie pozostanie do czasu publikacji komunikatu FOMC. Jeśli komunikat ten rozczaruje uczestników rynku (co może stać się pretekstem do rozpoczęcia większej korekty spadkowej na giełdach) wartość euro względem złotego powinna wzrosnąć przynajmniej w okolice psychologicznej bariery 4,0000.

Sporządził:

Tomasz Regulski

Giełda
Niedźwiedzie wygrały czwartkową sesję
Giełda
Czwartek na GPW: PZU mocniejsze po wynikach, Kruk dzieli zysk, faworyci DM BOŚ
Giełda
Amerykańskie akcje zmierzają znów do relatywnie drogich obszarów
Giełda
Analiza poranna – Korekcyjne nastroje
Giełda
Słabe otwarcie na GPW. Banki dołączają do spadków
Giełda
Przecena w granicach konsolidacji